Rozbiórka starych statków powinna odbywać się w obiektach do tego uprawnionych i finansowanych z opłat recyklingowych – uznali członkowie komisji ENVI. Celem nowych zasad jest redukcja negatywnego wpływu niekontrolowanej rozbiórki na zdrowie pracowników i stan środowiska. PE chce również skłonić armatorów do rezygnacji z tanich bander.
– Obecnie większość statków jest wysyłana z UE do południowo-wschodniej Azji, gdzie z wyrzuconych na brzeg jednostek do ekosystemu przedostają się szkodliwe substancje – mówi sprawozdawca Carl Schlyter (Zieloni, Greens/EFA). We wtorek, 26 marca, komisja środowiska (ENVI) przegłosowała koncepcję stworzenia listy obiektów, które stosują się do zasad dotyczących postępowania z materiałami niebezpiecznymi. Właściciele unijnych statków będą mogli zostać ukarani w przypadku zezłomowania jednostek w nieuprawnionym miejscu. Ponadto będą musieli również zgłosić fakt wycofania statku z użytku odpowiednim władzom w swoim kraju, podając miejsce jego utylizacji. Działania te mają na celu skłonienie europejskich armatorów do rejestrowania swoich statków pod bardziej "pewnymi", a co za tym idzie, droższymi banderami. Propozycje mają za zadanie powstrzymać obchodzenie unijnego prawa, według którego eksport niebezpiecznych odpadów do krajów spoza OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) jest nielegalny. W zeszłym roku zanotowano 75-procentowy wzrost wysyłki nienadających się do użytku okrętów z Europy, do rozbiórki dokonywanej w Bangladeszu, Chinach, Indiach i Pakistanie. – Brak odpowiednich zasad i środków do utylizacji powoduje znaczne zanieczyszczenie tamtejszego środowiska. Dzisiejsze głosowanie zaowocuje zaprzestaniem niekontrolowanego recyklingu statków z UE w krajach rozwijających się – mówił Schlyter. (...)
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.