Stocznie, Statki

W gdańskim biurze projektowo-konsultingowym, w związku ze spodziewanym w przyszłości powstawaniem gazowych stacji bunkrowych przeznaczonych dla statków korzystających z dróg śródlądowych, powstał projekt pchacza napędzanego czystym paliwem LNG.

Warto pamiętać, że po niektórych rzekach, np. po Renie czy Dunaju, pływają, czasem dość daleko w górę nurtu, także małe statki morskie (rzeczno-morskie), popularne w żegludze bliskiego zasięgu (short sea shipping). To dopiero kwestia przyszłości, ale należy się spodziewać, że - w związku z zaostrzeniem przepisów dotyczących ograniczenia emisji szkodliwych substancji w spalinach ze statków - również na rzekach zaczną się pojawiać statki, czy barki z napędem zasilanym LNG.

Wyzwaniem w tego typu jednostce jest, przy zachowaniu jej typowych rozmiarów, podobnych jak w przypadku zastosowania napędu konwencjonalnego, znalezienie miejsca dla zbiorników na paliwo. W gdańskim biurze Seatech Engineering Ltd. rozwiązano ten problem przez odpowiednie rozmieszczenie pomieszczeń załogi.

Dwa zbiorniki na paliwo, czyli skroplony gaz ziemny, o pojemności 35 m3 każdy, umieszczone są w przedniej części kadłuba, pod podwyższoną częścią pokładu. Sterówkę zaaranżowano (typowo dla pchaczy rzecznych) z przodu, w tym przypadku nad zbiornikami LNG. Jest ona podnoszona hydraulicznie przy pchanych wyższych barkach, dla lepszej widoczności. Wysokość od wodnicy pływania (tzw. airdraft) w takim przypadku dla tego pchacza to 9,3 m. Po opuszczeniu, np. dla przejść pod mostami, wynosi ona 4,5 m.

Na silniki napędu głównego wybrano w omawianym projekcie parę wysokoprężnych jednostek napędowych Mitsubishi, przystosowanych do spalania LNG - każdy o mocy 720 kW. Napęd przenoszony jest na dwie śruby stałego skoku w dyszach Korta. Ma zapewniać pchaczowi prędkość od 16 do 18 km/h podczas pchania typowego zestawu dwóch załadowanych barek. Uciąg na palu projektowanego statku śródlądowego, to ok. 15 T przy pełnej mocy napędu głównego. Zaplanowano również zespół prądotwórczy zasilany LNG. Pchacz zaprojektowano z dziobowym sterem strumieniowym umieszczonym w dziobowej płetwie kadłuba (skeg).

W jednym z wariantów projektu, wszystkie pomieszczenia załogi mieścić się miały w trzech modułach kontenerowych rozmieszczonych za kominami, nieco za śródokręciem, w kierunku rufy. Użycie mieszkalnych modułów pozwoli, zdaniem projektantów, na odseparowanie pomieszczeń załogi od głównej konstrukcji kadłuba, co z kolei ma zapewnić zmniejszenie poziomu hałasu i wibracji. Takie kontenerowe pomieszczenia załogi, zaplanowane dla czterech osób, pozwalają też na łatwy demontaż przy ewentualnej przyszłej przebudowie lub w razie innej potrzeby.

Jednostkę zaprojektowano z uwzględnieniem przepisów DNV, przepisów IMO (dla instalacji LNG na statkach - Interim Guidelines On Safety For Natural Gas-Fuelled Engine Installations In Ships, a także IGC Code) oraz różnych wymogów technicznych dla statków śródlądowych (np. United Nations Inland Transport Committee - Recommendations on Technical Requirements for Inland Navigation Vessels).

PBS, rel

Rys. Seatech Engineering

Pchacz śródlądowy o napędzie na LNG - charakterystyka podstawowa
długość całkowita   ok. 27,20 m
długość kadłuba   27 m
szerokość   9,45 m
wysokość do pokładu   2,70 m
zanurzenie z dyszami   2,80 m
zanurzenie konstrukcyjne   2,30 m
wysokość nad wodnicą pływania ze sterówką podniesioną   9,30 m
wysokość nad wodnicą pływania ze sterówką opuszczoną do pozycji bazowej   4,50 m
silniki napędu głównego   2 × Mitsubishi GS12R po 720 kW
śruby napędowe   2 × o stałym skoku, w dyszach Korta
zespół prądotwórczy   1 × napędzany gazem (LNG)
ster strumieniowy
pojemność zbiorników na LNG   2 x 35 m3
woda pitna   8 m3
pojemność dziobowego zbiornika balastowego   23 m3
pojemność rufowego zbiornika balastowego 70 m3
załoga   4 osoby
prędkość w zespole pchanym   16-18 km/h,
uciąg na palu   (100 % mocy silników napędu głównego)   15 T

-1 Załoga
I jak niby załoga mieszkać i wypoczywać po pracy w tym kontenerze na rufie?? Wygląda jak klatka bez przestrzeni do ruchu. Wszechstronna sterówka w całości podnoszona (jeśli takie jest założenie), a 2/3 pchacza to zbiorniki i maszynownia... No cóż wg. mnie najpierw trzeba ugryźć temat od podszewki i dowiedzieć się cokolwiek od praktyków na temat pchaczy i pracy na nich, dalej eksploatacji i potrzebach wraz z zbytecznymi rzeczami na nich. Potem to wszystko ubrać w kodeksy i wymogi międzynarodowe.
05 marzec 2013 : 12:16 Guest | Zgłoś
+1 Panie Lukasz
Jest taka mądra zasada: jak się na czymś nie znam to się nie wypowiadam (bo się mogę np. ośmieszyć). Pan nie masz pojęcia, a się wypowiadasz. Jak takiś mądry to zrób lepszy, a nie to...... Wymądrzać się to każden jeden potrafi, a robić nie ma komu
06 marzec 2013 : 06:56 Guest | Zgłoś
-2 Naval Architect
Cytuję Naval Architect:
Jest taka mądra zasada: jak się na czymś nie znam to się nie wypowiadam (bo się mogę np. ośmieszyć). Pan nie masz pojęcia, a się wypowiadasz. Jak takiś mądry to zrób lepszy, a nie to...... Wymądrzać się to każden jeden potrafi, a robić nie ma komu

Dlatego zabrałem głos. Znam temat na tyle by wiedzieć co mówię wykształciłem się w tym kierunku (żegluga śródlądowa) zaczynając od technikum w K-Koźlu a dalej w akademii w Szczecinie, zdecydowana większość znajomych i przyjaciół to marynarze morscy i śródlądowi. Poza tym rozprawiając na polskim forum podpisuję się w języku polskim.
06 marzec 2013 : 09:15 Guest | Zgłoś
+2 nie znasz sie
jakbyś się znał to byś głupot nie opowiadał. Zobaczył taki mądrala wizualizację, w życiu na oczy nie widział rysunku ga, (pewnie nawet nie wie co to za skrót), i już wie co i jak tam będzie. Wielki mi eXpert
06 marzec 2013 : 10:50 Guest | Zgłoś
+1 ...wszyscy się trochę orientujemy - jacek
Panowie bez docinania. To ma być wymiana wiadomości, anie doskakiwanie do oczu. Projekt jest nie zły, ale gdzie jest cały schemat pchacza i rzut z góry. Od tego trzeba zacząć. Dziękuję
06 marzec 2013 : 11:08 Guest | Zgłoś
0 Nareszcie coś nowego !
Nareszcie coś nowego. Skończyła się era Bizonów, Muflonów. Mam pytanie, gdzie ten wspaniały pchacz będzie pływał ? Czy może po Wiśle a może po Odrze ? To takie główne rzeki!
10 marzec 2013 : 20:48 Guest | Zgłoś
0 fajny pchacz
Od projektu do budowy to daleka droga.A jak już powstanie to na pewno będzie pływał po niemieckich wodach.Ja pracuje na czymś podobnym,tylko że mój pchacz ma 16,5m.Też ma pomieszczenia socjalne w formie kontenerów umieszczonych nad pokładem.Jest to dobre rozwiązanie,dużo mniejszy hałas i wibracje.Tylko nie wiem czy ten ster strumieniowy zda egzamin,takie coś powinno być na dziobie zestawu a nie pchacza.I jeszcze jedno zamiast tych kominów powinni zastosować wydechy na samej rufie pchacza.
10 marzec 2013 : 21:51 Guest | Zgłoś
0 Konstrukcja pchacza
Czy jest tutaj ktoś kto ma pojęcie jak w pchaczach rozwiązana jest kwestia amortyzacji i jakie stosuje się zderzaki? Jeśli tak to bardzo proszę o kontakt. Bardzo potrzebuję informacji na ten temat

Mój email: [mail usunięty]
02 wrzesień 2014 : 13:16 Mateusz123 | Zgłoś
0 Prawie dobrze
Żle rozplanowane pomieszczenia. Marnowanie wolnej przestrzeni. Po co wyważać otwarte drzwi. Pchacz na diesla czy LNG nie musi się różnić konstrukcyjnie. Kto będzie w czterech mieszkał w takich barakach :-)
26 maj 2017 : 21:29 Krzysztof W | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9915 4.0721
EUR 4.2212 4.3064
CHF 4.5328 4.6244
GBP 5.0931 5.1959

Newsletter