Wydaje się jednak, że w Polsce szeroko relacjonowany przez media wypadek nie zaszkodził branży, a przeciwnie - zwiększył zainteresowanie rejsami morskimi. Wielu Polaków dowiedziało się o tej formie wypoczywania.
Na Concordii doliczono się 12 obywateli z polskimi paszportami. Wszyscy wrócili do domu bez szwanku.
Konsekwencje wypadku
Niezależnie od tragicznego bilansu ofiar, osiadły na mieliźnie i przewrócony na burtę wielki statek pasażerski stanie się nie lada problemem dla armatora, a niewykluczone, że także dla lokalnej społeczności wyspy Giglio. Mimo, że doraźnie stał się rodzajem „dobrodziejstwa”, ze względu na ekipy mediów z całego świata, a także turystów i gapiów - mieszkańcy uśpionego zazwyczaj o tej porze roku miasteczka i portu, który przyjął rozbitków z Concordii, musieli otworzyć hotele, pensjonaty, restauracje i bary. Wśród teoretyków i komentatorów rynku turystycznego całkiem poważnie mówi się o „turystyce katastroficznej” i „nekroturystyce”, a w przypadku wraku Costa Concordia, odwiedzinami wyspy Giglio z pewnością zainteresowani są także miłośnicy statków i spotterzy.
W najbliższych miesiącach przetoczy się przez łamy morskiej prasy fachowej fala artykułów o technicznych, prawnych i innych aspektach bezpieczeństwa statków wycieczkowych. Już słychać głosy o konieczności zmiany przepisów dotyczących statków pasażerskich w kierunku zwiększenia liczby grodzi wzdłużnych lub obligatoryjnego stosowania na nowobudowanych jednostkach podwójnego poszycia (jak na zbiornikowcach), gdyż obecnie posiadają one podwójne dno, ale niezwykle rzadko - podwójne burty lub większe, zamknięte puste przestrzenie przylegające do poszycia zewnętrznego.
Z drugiej strony należy podkreślić, że nawet bez tego, wycieczkowce należą do najnowocześniejszych i najlepiej wyposażonych statków pływających dzisiaj po morzach. Średnia wieku światowej floty statków wycieczkowych jest niewysoka, a starsze z nich są z reguły po modernizacjach uwzględniających nowe, zaostrzone przepisy bezpieczeństwa, jak poprawki konwencji SOLAS i inne, i doposażeniu w najnowsze wyposażenie nawigacyjne, komunikacyjne, ratunkowe i ppoż., a załogi techniczne, zwłaszcza oficerowie pokładowi i maszynowi, posiadają wysokie kwalifikacje.
Bilans ofiar
Włoskie władze i służby zadecydowały o zakończeniu akcji poszukiwania ciał w zanurzonej części wraku Costa Concordia w końcu stycznia, po 18 dniach od wypadku, o czym najpierw powiadomiono rodziny poszukiwanych pasażerów. Do tego momentu odnaleziono 17 ciał, a 15 osób nadal uznawano za zaginione. Nurkowie opuścili wrak ze względu na pogarszającą się pogodę i niebezpieczeństwo osunięcia się statku do głębszej części akwenu.
Poszukiwanie ofiar trwało i miało przebiegać równolegle z wypompowywaniem szkodliwych substancji z wraku, ale trudne warunki pogodowe wymusiły zawieszenie operacji. Powinna się ona jednak, jak zapowiedziały włoskie służby ratownicze i techniczne, zakończyć w ciągu kilku kolejnych tygodni.
Być może nigdy się nie dowiemy, ile dokładnie ofiar pociągnęła za sobą katastrofa włoskiego wycieczkowca, bo w międzyczasie wyszło na jaw, że na statku znajdowali się pasażerowie na gapę…
Czy Concordia popłynie?
Pod koniec stycznia szef Costa Crociere przyznał, że statek nigdy nie będzie już pływał, a ubezpieczyciele gotowi są uznać jego całkowitą utratę.
Specjalistyczne firmy najprawdopodobniej zdecydują się na pocięcie statku na miejscu na części, które łatwiej i taniej będzie usunąć z miejsca wypadku. Wrak stanowi przeszkodę nawigacyjną, a także niechciany element krajobrazu i środowiska.
Działań mających na celu usunięcie wraku nie można jednak rozpocząć przed zakończeniem usuwania paliwa, smarów i innych substancji szkodliwych. Poza niemal 2400 tonami paliwa są to m.in. tona chloru, 1300 litrów emalii i farb malarskich i duże ilości różnych chemikaliów od środków czystości po chemikalia techniczne.
Potem muszą być przeprowadzone inne prace przygotowawcze oraz inspekcje. Faza operacyjna, czyli właściwe usuwanie wraku może potrwać nawet 7 do 10 miesięcy.
Piotr B. Stareńczak
Fot. Guardia di Finanza, Cezary P. / Wikimedia
- «« Poprzedni artykuł
- Następny artykuł
USD
EUR
CHF
GBP