Stocznie, Statki

Dok pływający, zakupiony w Rosji i mający zwiększyć możliwości produkcyjne norweskiej stoczni Myklebust holowany jest właśnie z Gdyni, gdzie przeprowadzono jego remont i modernizację.

Dok pływający o wymiarach 164 ´40 m, ze stoczni Kanonerskiy Sudoremontnyy Zavod (Kanonersky Ship Repair Yard) w Rosji, przybył do Gdyni w styczniu. Stanął przy Nabrzeżu Węgierskim, gdzie firma Vistal Shipyard z Grupy Kapitałowej Vistal przeprowadziła jego remont na zlecenie kontrahenta z Norwegii. Po zakończeniu prac remontowych i modernizacyjnych, miał być odholowany do nowego właściciela w Norwegii. 

I tak się stało. W środę, 6 czerwca po południu, dok, holowany przez Svitzer Thor (holownik zbud. w 2011 r., GT 635, 438 t nośności, 5900 KM mocy napędu głównego, 89 T uciągu na palu), opuścił port Gdynia. Dzisiaj (8 czerwca) rano mijał Trelleborg zmierzając do cieśniny Oresund. Do celu powinien dotrzeć 12 czerwca.

Odnowiony w Polsce dok wzmocni potencjał produkcyjny stoczni Myklebust Verft w Sande (ok. 20 min. drogi z Ulsteivik i ok. 1 godzinę z Alesund), należącej do grupy Kleven Maritime (zatrudniającej łącznie 470 osób, a w samej stoczni Myklebust - ok. 120). Dok dotychczas używany przez stocznię, był m.in. za wąski i ograniczał możliwości uniwersalnej stoczni - zajmującej się zarówno remontami, jak i nowymi budowami.

W stoczni Myklebust budowane są głównie skomplikowane jednostki offshore, okręty straży wybrzeża i duże, zaawansowane statki rybackie, czasem z częściowo wyposażonymi kadłubami pochodzącymi z Polski.

Zdjęcia: Piotr B. Stareńczak

0 dok
Widziałem ten dok z bliska - ZŁOM pokryty farbą
08 czerwiec 2012 : 13:06 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0044 4.0852
EUR 4.285 4.3716
CHF 4.3754 4.4638
GBP 4.995 5.096

Newsletter