Do portu gdyńskiego płynie wielki masowiec. Wkrótce po 20 marca w Gdyni spodziewany jest rekordowej - dla tego portu - wielkości statek do przewozu suchych ładunków masowych.
Masowiec klasy cape-size Linda Fortune o długości niemal 289 m, szerokości 45 m i nośności nieco ponad 180 tysięcy ton obsłużony ma być w Morskim Terminalu Masowym Gdynia.
Linda Fortune płynący z Australii, w środę (7 marca) minął Wyspy Kanaryjskie. Po drodze do Gdyni ma się jeszcze zatrzymać w Rotterdamie (Europorcie), gdzie dotrze 12-13 marca, by oddać część ładunku, bowiem w pełni załadowany jest nieco za duży by przejść przez Cieśniny Duńskie. Do Gdyni, rekordowy w Polsce masowiec, dostarczy około 80 tys. ton australijskiego węgla (najprawdopodobniej między 75 a 81 tys. ton).
Masowce "suche" klasy cape-size bywały czasem w gdańskim Porcie Północnym przy pirsie węglowym, ale z naszych informacji (otrzymanych od zarządów portów i ich dyzpozytorów) wynika, że największy z nich miały "zaledwie" ok. 170 tys. ton nośności.
W gdyńskim porcie pojawiały się już sporadycznie większe zbiornikowce (ale tylko na remontach). W porcie Gdynia bywały już także podobnej do Linda Fortune wielkości masowce (cape-size), lecz nie z ładunkiem lub po ładunek, a jedynie w gdyńskich stoczniach.
Przypomnijmy, że największymi jednostkami ze Stoczni Gdynia były masowce serii B562, zbudowane dla francuskiego armatora Louis Dreyfus Armateurs SAS w latach 90-tych. Charakteryzowały się one nośnością ok. 165 tys. ton, wypornością 199 410 t, pojemnością brutto 91 642, długością 281,84 m, szerokością 44,90 m, zanurzeniem 18,62 m i wysokością boczną 25,40, a od stępki po szczyt najwyższego masztu mierzyły 59,6 m. Były to oczywiście największe statki nie tylko w historii Stoczni Gdynia, ale i całego polskiego przemysłu okrętowego.
Tymczasem stosunkowo niedawno (w maju 2011 roku) do portu Gdynia zawitał na remont statek o nośności większej, bo równej 169 tys. ton - masowiec Genco Hadrian, należący do klasy wielkościowej cape-size, długi na 287,5 m, szeroki na 45 m, z kadłubem o wysokości 24,10 m i charakteryzujący się wypornością 194 190 t, przy zanurzeniu 17,70 m. Przechodził remont przy nabrzeżu stoczni EPG Shipyard (stoczni remontowej Energomontażu Północ Gdynia).
Zdjęcia Genco Hadrian wpływającego do portu Gdynia: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150180417886588
Teraz do portu w Gdyni, zawinąć ma prawdopodobnie największy masowiec z ładunkiem w historii polskich portów. Stanie najprawdopodobniej przy nabrzeżu Holenderskim Morskiego Terminalu Masowego Gdynia (MTMG). Sprawdza się więc zapowiedź MTMG z początku lutego br. dotycząca spodziewanej w tym roku "swoistej parady dużych masowców, które przypłyną do MTMG".
Zapoczątkował ją, właśnie na początku lutego, masowiec Alam Pesona. Wbrew informacji, jaką rozpowszechniano w licznych mediach, nie był to "panamax", ani - jak to określano - "duży panamax". Statek ten w ogóle nie jest panamaxem. Przy swojej szerokości 36,50 m jest zbyt szeroki, by zmieścić się w Kanale Panamskim (szerokość - do 32,30 m, jest w praktyce najważniejszym z wyznaczników decydujących o tym, czy statek mieści się w definicji panamaxa). Nie można też traktować masowca Alam Pesona jako "nowego panamaxa" (panamaxa według nowego standardu, który zacznie obowiązywać, gdy ukończona zostanie wielka inwestycja budowy nowych, większych i szerszych śluz Kanału Panamskiego). Do "nowego panamaxa" czy "neo-panamaxa" (szerokość 49 m) statkowi Alam Pesona sporo brakuje. Niemniej jednak, wizytę Alam Pesona - statku o nośności 87 052 t i zanurzeniu 14,14 m, odnotować warto ze względu na to, że przywiózł on rekordowy podobno - jak podawał MTMG - jednostatkowy ładunek węgla. Rozładunek tak dużej ilości węgla - ponad 73 tysięcy ton - był praktycznym sprawdzianem możliwości samej załogi terminalu masowego jak i sprzętu - szczególnie zakupionego w grudniu 2011 roku nowego 124-tonowego żurawia samojezdnego firmy Liebherr typu LHM 550 Litronic. Udźwig nowego żurawia firmy Liebherr to ponad 120 ton na haku i 75 ton na linach chwytaka, a maksymalny wysięg - 48 metrów. Żuraw zaopatrzony jest w chwytak o pojemności 33 metrów sześciennych - tym samym dwie pojemności chwytaka wystarczą do załadowania całego wagonu węglem.
Załoga MTMG - Morskiego Terminalu Masowego Gdynia, zimowy sprawdzian zdała pomyślnie - dzięki wysokiej wydajności przeładunkowej, sięgającej 20 tysięcy ton na dobę, znacznemu skróceniu uległ czas obsługi ładunku, a tym samym czas pobytu statku w terminalu. Innymi słowy rozładunek statku typu "panamax" w MTMG trwa teraz ok. trzech dób - choć przypomnijmy: Alam Pesona nie jest panamaxem, ale statkiem nawet nieco większym od panamaxa. Natomiast faktycznie - większe z istniejących panamaxów są w stanie jednorazowo załadować 73, a nawet więcej tysięcy ton węgla. Alam Pesona charakteryzuje się nośnością ok. 87 tys. ton (przy 13,5 m zanurzenia), co oznacza, że może jednorazowo przewozić do ok. 82-85 tys. ton ładunku (różnica między nośnością i maksymalną ładownością, to masa paliwa, prowiantu, wody pitnej, innych zapasów, etc.).
Dodajmy jeszcze, że w połowie grudnia 2010 roku gdyński terminal MTMG informował, że "po raz pierwszy w historii MTMG - Morskiego Terminalu Masowego Gdynia Sp. z o.o. 10 grudnia zawinął do terminalu olbrzymi masowiec typu panamax - m.v. Dyna Pure (długość statku: 210 metrów) ze zbożem w ładowniach. Dyna Pure, którego portem macierzystym jest Singapur, zacumował w basenie III przy nabrzeżu Holenderskim [...]. Dyna Pure przywiózł z Argentyny do Gdyni ładunek 51 370 ton - w tym ponad 10 tysięcy ton kukurydzy i 41 tysięcy ton śruty sojowej". W innej wiadomości dostępnej na stronach WWW MTMG czytamy: "Po raz pierwszy w piętnastoletniej historii MTMG - Morskiego Terminalu Masowego Gdynia w dniu 10 grudnia 2010 roku zawinął do terminalu masowiec typu panamax". Jednak Dyna Pure również nie był największym, rekordowym (w tym przypadku - do grudnia 2010 r.) statkiem cumującym przy nabrzeżach MTMG, ani nawet pierwszym panamax'em, który do tego momentu się tam pojawił. Na stronie WWW terminalu można zobaczyć zdjęcie z kwietnia 2009 r. przedstawiające zacumowany przy nab. Szwedzkim masowiec panamax Pearl of Jebel Ali - większy od Dyna Pure. Pearl of Jebel Ali charakteryzuje się nośnością 75 157 ton i długością całkowitą 225 m. Nie jesteśmy w stanie ustalić dokładnie - kiedy (w latach 80-tych, 90-tych czy na początku działalności MTMG utworzonego w 2001 roku), ale na pewno obsługiwany też był przy jednym z nabrzeży eksploatowanych obecnie przez MTMG jeden z rosyjskich "105-tysięczników" typu "Marszał Budionnyj" zbudowanych w Stoczni Gdyńskiej.
Linda Fortune, spodziewana wstępnie w Gdyni zaraz po 20 marca (dokładnie 21 - według danych dostępnych 8 marca) płynie do nas z węglem z Australii, z terminalu Dalrymple Bay Coal Terminal portu Hay Point. Port of Hay Point jest największym w świecie węglowym portem eksportowym i składa się z dwóch niezależnych terminali: Dalrymple Bay Coal Terminal (w leasingu Prime Infrastructure Trust od rządu stanu Queensland) oraz Hay Point Services Coal Terminal (należącego do i ksploatowanego przez BHP Billiton Mitsubishi Alliance).
Dodajmy jeszcze (dla porównania ze spodziewanym w Gdyni masowcem o nośności ok. 180 tys. ton) największym statkiem w historii portu Gdynia był zbiornikowiec Laconia (339 206 ton nośności, 370,47 m długości, 56,41 m szerokości, 28,43 m wysokości bocznej), który w 1994 r. cumował przy stoczniowym nab. Węgierskim, gdzie przechodził remont przeprowadzany przez Gdańską Stocznię "Remontową" SA.
Obszerny tekst o największych statkach w historii portów polskich opublikowaliśmy w wydaniu 10/2011 miesięcznika "Nasze MORZE" - http://www.naszemorze.com.pl/arch.php?id=82.
Masowiec cape-size Linda Fortune - charakterystyka podstawowa:
nr IMO 9560388
bandera Panama
rok budowy 2010
stocznia Koyo Dockyard Co Ltd - Mihara, Japonia (nr budowy 2305)
armator zarządzający
Toyo Sangyo KK, Imabari, Japonia
długość całkowita 288.93 m
długość między pionami 281,61 m
szerokość 45,00 m
wysokość boczna 24,70 m
zanurzenie 18,171
letnia wolna burta 6,578
ładowność 199 724 m3
nośność 180 242 t
pojemność brutto (GT) 90 119
pojemność netto (NT) 59 287
pojemność zbiorników
- paliwo 5984 m3; woda słodka 528 m3; balast wodny 55 303 m3
moc napędu głównego 25 330 KM / 18 630 kW
silnik napędu głównego
Mitsui-MAN B&W 6S70MC-C
(6-cylindrowy, o średnicy cylindra 700 mm i skoku 2800 mm)
prędkość maks. 17,4 węzła
klasyfikacja Nippon Kaiji Kyokai (Class NK)
* * *
MTMG - Morski Terminal Masowy Gdynia Sp. z o.o. był podmiotem zależnym Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A., do zeszłego roku, kiedy to firmę sprywatyzowano.
29 sierpnia 2011 r. w siedzibie Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A. odbyło się uroczyste podpisanie Umowy Zbycia Udziałów spółki MTMG - Morski Terminal Masowy Gdynia Sp. z o.o. Cena zbycia 100% udziałów przedmiotowej spółki na rzecz spółki ATIC Services z siedzibą w Paryżu opiewała na kwotę 60.303.760 złotych. Postępowanie prywatyzacyjne MTMG Sp. z o.o. wszczęto na podstawie Uchwały Rady Nadzorczej Zarządu Morskiego Portu Gdynia z listopada 2009 roku o wyrażeniu zgody na rozpoczęcie procesu prywatyzacyjnego prowadzącego do zbycia przez ZMPG-a 100 procent posiadanych udziałów MTMG-Morskim Terminalu Masowym Gdynia w trybie negocjacji podjętych na podstawie publicznego zaproszenia. Działania prywatyzacyjne rozpoczęło się w styczniu 2010 r. Na ogłoszenie prasowe, zapraszające do negocjacji wszystkich zainteresowanych nabyciem udziałów spółki, odpowiedziało dziewięć podmiotów składając deklarację udziału w prywatyzacji.
W toku prowadzonego procesu w lipcu 2010 r. wpłynęły cztery oferty wiążące - z których dwie spełniały wszystkie wymogi formalne. W wyniku oceny merytorycznej obu ofert komisja ds. prywatyzacji skierowała do Zarządu ZMPG-a wniosek o udzieleniu wyłączności do przeprowadzenia due diligence w pełnym zakresie - a tym samym rozpoczęcia III etapu prywatyzacji - spółce Atic Services z siedzibą w Paryżu. Badanie zostało przeprowadzone we wrześniu i październiku 2010 r.
Zdaniem Zarządu Spółki ZMPG nabycie 100 procent udziałów terminalu masowego przez inwestora branżowego, jakim jest niewątpliwie spółka Atic Sevices podniesie efektywność ekonomiczną, technologiczną i organizacyjną spółki, a tym samym zwiększy jej konkurencyjność. Z kolei Zarząd Portu, w wyniku finalizacji całego procesu, uzyska stabilne wpływy z tytułu umowy dzierżawy zawartej na okres 30-tu lat, a środki finansowe pozyskane w wyniku zbycia udziałów zostaną przeznaczone na rozbudowę i modernizację infrastruktury portowej.
Dodajmy jeszcze, iż Atic Services jest europejskim istotnym podmiotem gospodarczym w logistyce ładunków masowych - przede wszystkim węgla. Francuska firma działa w kilku obszarach logistyki: występuje jako bezpośredni dostawca produktów lub jako agent, zajmuje się kompleksowym zarządzaniem łańcuchem transportowym, realizuje transport ładunków masowych od dostawców do odbiorców, prowadzi przeładunek i składowanie ładunków w portach Francji, Holandii i Belgii oraz przeprowadza badania standardów jakościowych ładunków masowych. Głównymi udziałowcami Atic Services są ArcelorMittal , EDF Trading oraz TOTAL.
Nadmienić trzeba, że wielkim atutem MTMG jest fakt, iż w basenie III przy nabrzeżu Holenderskim można obsługiwać statki typu panamax o zanurzeniu do 13,0 metrów, mające w ładowniach 50-70 tysięcy ton ładunku - możliwe jest to dzięki zakończonemu w kwietniu 2011 roku projektowi "Przebudowa Kanału Portowego w Porcie Gdynia" zrealizowanemu przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia.
MTMG podkreśla, że w poszukiwaniu możliwości podniesienia jakości usług przykłada dużą wagę do ciągłego usprawniania procesów przeładunkowych. W 2011 roku na nabrzeżu Szwedzkim został zmontowany nowy żuraw firmy Famak z chwytakiem o udźwigu 25 ton, który w znaczny sposób zwiększył dobowe tempo przeładunku śruty sojowej, węgla i koksu i innych ładunków masowych. Ostatnio do parku maszynowego terminalu dołączył, wspomniany już wcześniej, dźwig samojezdny firmy Liebherr z chwytakiem o udźwigu 50 ton.{jathumbnail off}
Stocznie, Statki
Największy statek (z ładunkiem) w historii portu spodziewany w marcu w Gdyni
09 marca 2012 |