Stocznie, Statki
Dzisiaj, 23 stycznia na zgliszcza hali produkcyjnej, w której luksusowe łodzie budowała gdańska stocznia Synreef Yachts wejdzie ekipa biegłych. Prokurator, strażacy, policjanci, eksperci ds. pożarnictwa będą wyjaśniać przyczyny czwartkowego pożaru. - Oględziny mogą potrwać kilka dni - mówi Ewa Brudzińska, prokurator z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa, prowadzącej śledztwo ws. pożaru. Przypomnijmy, że pożar przebiegał bardzo gwałtownie i w krótkim czasie objął cały budynek. Z realcji strażaków gaszących ogień wynika, że w hali znajdowała się duża ilość tworzyw sztucznych i materiałów łatwopalnych wykorzystywanych przy produkcji drogich katamaranów. Biegli ustalą czy były prawidłowo składowane i czy hala posiadała odpowiednie instalacje i zabezpieczenia, m.in. przeciwpożarowe. - Hala posiadała wszystkie wymagane przy tego typu produkcji instalacje i zabezpieczenia - wyjaśnia Ewa Stachurska, rzecznik prasowy Sunreef Yachts. - Wielokrotnie przechodziła kontrole.{jathumbnail off}
1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter