Ratunkiem dla przemysłu stoczniowego jest holding, a nie specjalna strefa ekonomiczna - powiedział wczoraj Krzysztof Zaremba, kandydat na prezydenta Szczecina.
Swoją deklarację wygłosił przed zamkniętą bramą zakładu. Zaremba nie wierzy, że uda się stocznię włączyć do specjalnej strefy ekonomicznej. Popiera pomysł Krzysztofa Piotrowskiego, byłego prezesa Porty Holding, który proponuje upadłość zakładu, a potem rozpoczęcie produkcji.
Senator obiecał, że jako prezydent Szczecina będzie przekonywał polityków do wskrzeszenia stoczni.
(MP){jathumbnail off}
Stocznie, Statki
Zaremba: stocznię musimy mieć
19 pażdziernika 2010 |
