Stocznie, Statki
Stocznia Gdańsk nie będzie musiała zapłacić Gdańskowi 2 mln zł, które wraz z odsetkami była winna z tytułu podatku od nieruchomości. Zaległość powstała na przełomie 2003 i 2004 roku.

Stoczniowcy
Stocznia Gdańsk nie jest już zadłużona
(© Grzegorz Mehring)

Wczoraj prezydent Paweł Adamowicz dług umorzył.

- Chęć umorzenia zgłosiliśmy już dawno - tłumaczył Adamowicz. - Gdy się ważyły losy stoczni w Komisji Europejskiej, umorzenie długu zostało uwzględnione w planie restrukturyzacji stoczni wysłanym do Brukseli. Plan ostatecznie został zaakceptowany, pomoc została zakwalifikowana jako dopuszczalna, więc podpisałem decyzję o umorzeniu długu.

Zadowolony z darowania długu jest Igor Jacenko, wiceprezes Stoczni Gdańsk. - Dziękuję za pozytywną decyzję - powiedział. - Przyznam, że takiej się spodziewałem, ponieważ jest ona konsekwencją wcześniejszych ustaleń i polityki miasta wobec stoczni. Teraz zaczynamy z czystym kontem.

Konto stoczni zostało wyczyszczone praktycznie ze wszystkich długów już wcześniej.


Jacek Klein

Więcej w czwartkowym, papierowym wydaniu Polski Dziennika Bałtyckiego.
{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6468 3.7204
EUR 4.2248 4.3102
CHF 4.4881 4.5787
GBP 4.9581 5.0583