Rybołówstwo
Szwedzcy rybacy są bardziej przyjaźni wobec dorszy niż polscy, wynika z komunikatu opublikowanego przez ekologów z WWF. Nasi armatorzy komentują, że to kolejna szwedzka zagrywka piarowska.

Szwedzka flota rybacka szczyci się od kilku dni międzynarodowym certyfikatem MSC. Poświadcza on, że dorsze łowione przez Szwedów są poławiane ekologicznie, w sposób przyjazny środowisku. "Dzięki temu, tej jesieni szwedzcy konsumenci będą mogli cieszyć się produktami rybnymi pochodzącymi z przyjaznych środowisku połowów" - czytamy w komunikacie organizacji WWF.

Ekolodzy podają, że MSC (Marine Stewardship Council) jest niezależną organizacją, która nadaje ekologiczne oznakowania produktom z ryb. Muszą one spełniać określone standardy. Przede wszystkim - pochodzić z łowisk dobrze zarządzanych, z których ryby wyławia się z poszanowaniem środowiska naturalnego. Ten sposób prowadzenia połowów gwarantuje zachowanie bogactwa fauny i flory w morzu.

Produkty z certyfikatem MSC otrzymują specjalne logo. Gwarantuje ono możliwość prześledzenia losów danej ryby od morza aż po talerz. W wielu krajach europejskich jego rozpoznawalność jest wysoka. Jednak w Polsce przy zakupie ryb zwraca na niego uwagę tylko 5 procent społeczeństwa.

Nasi rybacy, gdy powiedzieliśmy im, że ich szwedzcy koledzy po fachu mają taki certyfikat, nie kryli zdumienia.

- Przecież to te same ryby, które łowimy i my. Pochodzą z naszych łowisk, na których łowią szwedzkie kutry, bo po wejściu do Unii są to wspólne łowiska. Ich połowy odbywają się tak samo, jak nasze, przy użyciu tego samego sprzętu. To bardzo dziwne, że ich dorsze mają certyfikaty, a nasze nie. Myślę, że dla odbiorcy o wiele ważniejsze od tego, czy ryba ma certyfikat jest to, że jest świeża - powiedział nam jeden z usteckich rybaków.

Zdzisław Szałowiński z przedsiębiorstwa handlowego Milryb, prowadzącego skup dorszy, uważa podobnie. - To nie tyle świadczy o sprzedawanej przez nich rybie, ile o tym, że ich rząd robi im promocję i dba o ich interesy. Nasz też powinien tak zadbać o naszych - uważa Szałowiński.

Inny armator zwraca uwagę, że dobrą okazją do podjęcia starań o uzyskanie certyfikatu MSC byłoby wdrażanie przepisów o centrach pierwszej sprzedaży ryb, czyli np. aukcjach rybnych. - Ale nic nie słyszałem, aby zostały podjęte takie starania. Pewnie jak to często w Polsce bywa, ktoś coś przespał - mówi nasz rozmówca.
0 I tak będzie wszędzie
Rybacy z certyfikatem a administracje bez.
12 lipiec 2011 : 11:30 UST | Zgłoś
0 Problem w tym
że szwedzcy rybacy nie za bardzo orientują się co wyprawia ich administracja, mają ten komfort, że nie muszą
12 lipiec 2011 : 15:46 Janek Pradera | Zgłoś
0 Błogosławione certyfikaty ?
Chyba od ponad 4-5 lat bębni się na rybackich spotkaniach o wprowadzanych certyfikatach na produkty morskie, i że jak sie nie rusza w tym kierunku, aby je posiadac to znowy przegrają na rynku UE. I co ? Znowu chyba wiedzieli lepiej, że to co robi cywilizowany świat ich na pewno nie będzie dotyczyło. Błogosławieństwo Ojca Dyrektora lub nawet ministra dla waszej działalności Panowie Koledzy to nie ten certyfikat, którego będzie poszukiwał klient !
12 lipiec 2011 : 21:01 EKONALEPKA | Zgłoś
0 mrożonki
kupywałem ostatnio w ałszan łososia mrozonego w paczce i stało napisane z tyłu z jakiego podobszaru on je. Ciekawe to. Uczciwe jakby wszyscy pisali skąd mają rybę i skąd złowioną i pisali na paczkach co by nie było lewizny. jejku już dali by wszyscy spokój nie, niech są te polowy rekompensaty i niech się kręci i już się nie klućta bo to nie pasuje ażeby paru rybaków jakich zostało na bałtyku naszym jedynym wiecznie w kłutniach i zwadach i co organizacja to inne zdanie. Weźmy się wszyscy w kupę i jednym głosem zaśpiewajmy że póki rybacy nie zgineli polska nie zginie. Czy wyobrażacie sobie żeby górnicy z jednej kopalni byli przeciwko górnikom z drugiej??????Nigdy więc i my pomimo różnic portweli i charakterów i poglądów i czego tam musimy trzymać się razem i dalibóg to jedyna droga do osiągnięcia czegokolwiek mało tego powinniśmy wspierać swoja administrację i pokazać że w polska to zruwnowazony kraj i wszysko jest ok i niech szukają bandyctwa u innych a jeżeli sami pokażemy że tu jest źle to co sie dziwić że nas restrykcjami zarzucajo.
12 lipiec 2011 : 21:08 unia daje unia bierze ja | Zgłoś
0 KUPIĘ
Witam, poszukuję do kupienia maszynki sterowej do łodzi 10m. może być mechaniczna lub hydrauliczna tel: 530842888
12 lipiec 2011 : 21:20 rybak | Zgłoś
0 ŚCIEMA
KOLEDZY RYBACY TEN CAŁY ARTYKUŁ NIEMÓWI PRAWDY . CZEMU NIENAPISANO ŻE PARU NAPALENCÓW Z WWF ZA UNIJNE PIENIĄDZE LOBUJE BZDURNE CERTYFIKATY ZA KTÓRE TRZEBA PŁACIC PO KILKADZIESIĄT TYSIĘCY EURO I ODNAWIAĆ CO JAKIŚ CZAS A PLACIC MUSZĄ RYBACY
12 lipiec 2011 : 22:05 ZYBI | Zgłoś
0 W Kołobrzegu
już nam wystawili certyfikat w CPS zarządzanej przez niezatapialnych
12 lipiec 2011 : 22:45 RYB | Zgłoś
0 LIMIT
ODSTOMPE 65 TON LIMITU DORSZOWEGO. 503891844
13 lipiec 2011 : 12:36 BALTIC COD | Zgłoś
0 Kupię GT lub kuter rybacki
Kupię GT lub kuter rybacki powyżej 25m z licencją.606-487-603 [mail usunięty]
14 lipiec 2011 : 13:53 kupię | Zgłoś
0 kupię łódź
kupię łódź rybacka około 2 GT bez licencji, kontakt na mail: [mail usunięty]
20 lipiec 2011 : 13:25 rybak | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0211 4.1023
EUR 4.2758 4.3622
CHF 4.4105 4.4997
GBP 4.9503 5.0503

Newsletter