Prawo, polityka

Władze leżących na Oceanie Indyjskim Malediwów poinformowały w środę, że w listopadzie przestanie obowiązywać zakaz połowu rekinów, który wprowadzono w 2010 roku. Olej z wątroby rekina jest obok turystyki oraz połowów tuńczyka głównym źródłem dochodów archipelagu.

- Połowy żarłacza śledziowego zostaną ponownie otwarte w listopadzie – zapowiedział prezydent Malediwów Mohamed Muizzu, cytowany przez agencję AFP. Podkreślił, że jest to „ważne źródło dochodów”.

AFP przypomniała, że w przeszłości rekiny były drugim po połowach tuńczyka najważniejszym źródłem zysków liczącego nieco ponad pół miliona mieszkańców archipelagu. Zakaz połowu rekinów wprowadzono w 2010 r., gdy czołową pozycję, jeśli chodzi o dochody budżetowe, zajęła turystyka. Obecnie Malediwy słyną z luksusowych hoteli i centrów nurkowania.

Na zapowiedź prezydenta Muizzu negatywnie zareagowały organizacje ekologów; brytyjska „Shark Guardian” wyraziła zaniepokojenie i ostrzegła w rozmowie z AFP, że w dłuższej perspektywie może ona „zagrozić gospodarce kraju”.

Malediwy składają się z 1192 wysp rozciągających się na długości około 800 km, na południowy zachód od Indii. Archipelag jest zagrożony podnoszącym się poziomem wód Oceanu Indyjskiego, czemu próbuje przeciwdziałać obecny rząd - przypomniała AFP.

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6182 3.6912
EUR 4.2232 4.3086
CHF 4.5137 4.6049
GBP 4.8868 4.9856

Newsletter