Jeszcze nie wiadomo, czy inwestycja zakończy się z opóźnieniem. Wykonawca zapewnia, że nie, ale na pewno będzie musiał zmienić plan prac - do momentu aż młode jaskółek wyklują się z jaj i opuszczą gniazda. Prawdopodobnie stanie się to w połowie września.
Oznacza to, że do tego czasu na wyspie nie będzie można kontynuować budowy. Bez przeszkód jednak można prowadzić ją po stronie stałego lądu, a także w korycie rzeki, gdzie powstaną filary mostu.
Wykonawca prawdopodobnie będzie starał się zakończyć właśnie te elementy inwestycji, bo z budową musi zdążyć do końca 2015 roku. W przeciwnym razie Unia Europejska może upomnieć się o zwrot dofinansowania.
Bruksela dołożyła do budowy ponad 30 milionów złotych. Koszt całej inwestycji to 40 milionów.
Dwustumetrowa przeprawa powstaje przede wszystkim na potrzeby budowanej na Gryfii fabryki fundamentów do morskich elektrowni wiatrowych.
