Porty, logistyka

W trakcie tegorocznej edycji targów Baltexpo odbyła się debata dotycząca wprowadzenia  w Polsce tzw. Port Community Systems – platform elektronicznego obiegu dokumentów w portach. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele biznesu, władz państwowych i świata nauki. Wszyscy byli zgodni – wprowadzenie PCS jest konieczne.

Port Community System to rodzaj platformy elektronicznej integrującej pracę wszystkich służb i spółek portowych, odpowiedzialnych za odprawę ładunku. Rozwiązania typu PCS pozwalają na bezpieczną i szybką wymianę informacji i przesyłanie  dokumentów. Systemy te związane są ściśle z ideą „jednego okienka”, wedle której informacje i dokumenty, mające trafić do wielu różnych podmiotów, jak. np. Inspekcji Weterynaryjnej czy Służby Celnej składane są w jednym punkcie. Wprowadzenia PCS wymaga od Polski Unia Europejska, której dyrektywa 2010/65 wyznacza maksymalny termin wdrożenia systemów na 1 czerwca 2015.

- Termin wciąż jest realny, aczkolwiek wymaga energicznego działania i zgody wszystkich uczestników obrotu w polskich portach, przy życzliwym i pomocnym wsparciu urzędników nie tylko w ministerstwie finansów, gdzie służby celne są znakomitym sojusznikiem i liderem zmian w kierunku nowoczesnego i sprawnego obsługiwania ładunków w portach, ale również w naszym branżowym Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Ministerstwie Skarbu i być może Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. No i na koniec, nie obędzie się bez współpracy służb weterynaryjnych, sanitarnych i innych kontrolnych  – powiedział po spotkaniu Krzysztof Szymborski, prezes Bałtyckiego Terminalu Kontenerowego. - Już teraz, w założeniach IV pakietu deregulacyjnego, zaproponowanych przez Ministerstwo Gospodarki, znalazł się zapis o nieprzekraczalnym terminie odprawy ładunku wynoszącym 24 godziny. Jest to niewykonalne bez sprawnego i nowoczesnego obiegu informacji, który zapewni PCS.

Wprowadzenie PCS przynosi przede wszystkim zmniejszenie kosztów i skrócenie czasu obsługi ładunków w porcie. Poprzez integrację systemów służb kontrolnych, spedytorów i terminali możliwa jest lepsza koordynacja odpraw, znika konieczność fizycznego przesyłania dokumentów pomiędzy kolejnymi podmiotami. Pozwoli to na zwiększenie konkurencyjności naszych portów wobec tych z zachodu Europy, jak Hamburg czy Rotterdam. A jest o co walczyć – wedle szacunków  Ministerstwa Gospodarki w samym tylko Hamburgu odprawianych jest co roku 600 tys. TEU polskich ładunków.

Prowadzący spotkanie Krzysztof Urbaś z firmy doradczej BaltQuest podkreślił, że konieczne jest określenie podmiotu odpowiedzialnego za wdrożenie systemu, niezależnego od poszczególnych interesariuszy. Wskazane jest, aby była to instytucja państwowa na szczeblu centralnym. Największe trudności, na jakie wskazywali uczestnicy spotkania to zakres projektu, zapewnienie jego finansowania oraz problemy z integracją systemów części instytucji kontrolnych, takich jak Inspekcja Weterynaryjna czy IJHARS. Na zakończenie, prowadzący dyskusję Krzysztof Urbaś zaprosił uczestników do stworzenia grupy inicjatywnej, która podjęłaby się pracy nad tym ważnym projektem.

W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Departamentu Celnego z Ministerstwa Finansów, terminali kontenerowych BCT, DCT, GTK, GCT i DB Port Szczecin, armatorów MSC, CMA-CGM i Seago, zarządów portów w Gdyni, Gdańsku i Szczecinie, Służby Celnej, Polskiej Izby Spedycji i Logistyki oraz naukowców zajmujących się gospodarką morską.

rel

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0211 4.1023
EUR 4.2758 4.3622
CHF 4.4105 4.4997
GBP 4.9503 5.0503

Newsletter