Ostatniego weekendu armator Scandlines świętował zakończenie budowy nowego terminalu w okolicach Gedser w Danii. Jednakże firmie brakuje do szczęścia jednego istotnego szczegółu - dwóch nowych promów.
Nowe jednostki były bardzo bliskie ukończenia jednak nie zdołały wypełnić oczekiwań inwestora. Dlatego Berlin i Copenhagen wciąż znajdują się na terenie stoczni P+S Werften, w celu zakończenia prac, zgodnie z wymaganiami i specyfikacją. Dyrektor zarządzający Scandlines Soren Poulsgaard podziękował mieszkańcom Gedser za ich cierpliwość i dodał, że teraz potrzebują jedynie rozpocząć korzystanie z nowego nabytku firmy. Pomijając oczywiście fakt, dwóch brakujących statków. Opinii publicznej znany jest także fakt, że Scandlines kolejne kontrakty na budowę nowych jednostek planuje podpisać z inną stocznią.