DB Schenker planuje w przyszłym roku odblokować w Porcie Hamburg, w porozumieniu z jego zarządem, część logistyki kolejowej. Poinformowano o tym podczas niedawnej konferencji prasowej prezentującej wyniki tego portu.
W pierwszym półroczu tego roku, w Porcie Hamburg przeładowano 4,4 mln TEU ładunków w kontenerach (20-stopowych), tj. mających łącznie ok. 45 mln t. Miały one zatem już ponad 68 proc. udział w łącznych przeładunkach PH.
W porcie tym działa: pięć terminali kontenerowych (o głębokości basenu 15,2 m), dziesięć do ładunków masowych, sześć - do ładunków uniwersalnych oraz dwa terminale pasażerskie. Spośród terminali kontenerowych, dwa obsługują wyłącznie lub równolegle transport kolejowy (intermodalny).
Jednym z nich jest Terminal Kontenerowy Tollerort (CTT), mający cztery nabrzeża (planuje się rozbudowę o dwa kolejne), z ośmioma suwnicami bramowymi do obsługi statków klasy post-Panamax (5-10 tys. TEU). CTT ma własną stację kolejową, otwartą do użytku w 2008 r. Może ona pomieścić pociąg o długości 720 m toru. Nowe suwnice umożliwiają obsługę równocześnie trzech pociągów intermodalnych.
EUROGATE Container Terminal Hamburg znajduje się w porcie Waltershofer, w bezpośrednim połączeniu z autostradą A7 i pod względem przeładunków zajmuje drugą pozycję wśród terminali PH (2,7 mln TEU). Do obsługi największych kontenerowców ma sześć nabrzeży z 21 suwnicami i ponad 140 samojezdnych suwnic placowych. Działalność terminalu jest nastawiona na obsługę przewozów intermodalnych.
Według planów, w 2015 roku rozpocznie się jego rozbudowa w kierunku Bubenday Ufer. Po zakończeniu tej inwestycji, co ma nastąpić w 2019 roku, zdolność przeładunkowa terminalu zwiększy się do 6 mln TEU rocznie. Rola transportu kolejowego
Port Hamburg jest jednym z najważniejszych węzłów logistyki kolejowej, zarówno w sieci DB Schenker, jak i wielu innych przewoźników, w tym z Polski. Przewozy intermodalne mają ponad 36 proc. udział w przewozach ładunków w kontenerach do/z Portu Hamburg. W 2011 r. dzięki nim zmniejszono emisję CO2 o prawie 660 tys. ton.
Dla DB Schenker centralnym punktem rozładunkowym kontenerów dla połączeń lądowych PH, ale także z Portu Bremerhaven, jest stacja rozrządowa Maschen, największa tego typu w Europie, otwarta w 1997 roku. Ma 7 km długości i maksymalną szerokość 700 m. W systemie transportu północ-południe posiada 48 bocznic, w tym 16 z miejscami składowania, a w systemie południe-północ - 64 bocznice.
Stacja ta została częściowo zmodernizowana w 2009 r. Obecnie, jak poinformowano podczas konferencji prasowej, zostanie ona rozbudowana, kosztem 2,2 mld euro.
Projekt inwestycji obejmuje 37 zadań, mających łącznie zwiększyć efektywność stacji przez poprawę rozrządów pociągów zmierzających z różnych kierunków. Jednym z zadań jest rozbudowa kolejowego korytarza transportowego do południowo-wschodnich Niemiec, w kierunku Halle-Lipsk. Zostaną poprawione parametry tej linii i wzrośnie prędkość maksymalna pociągów do 160 km/h. Inwestycja ta umożliwi zwiększyć ruch na tym kierunku o 40 pociągów towarowych na dobę.
Opinia eksperta
Zdaniem Macieja Brzozowskiego, dyrektora przedstawicielstwa Portu Hamburg w Polsce, inwestycje DB Schenker mogą się wiązać ze zmianą systemu organizacji zestawiania pociągów w porcie. Do niedawna były one formowane w określonej kolejności, z uwzględnieniem kierunku odbioru kontenerów, do ich rozformowania w pośrednim terminalu kolejowym - dla przykładu na Polzugu Intermodal (spółka PKP Cargo i PH) był nim terminal w Gądkach k. Poznania. Tam przetaczano wagony z kontenerami, według miejsca ostatecznego odbiorcy.
- Od pewnego czasu kontenery w porcie ładowane są na pociągi w dowolnej kolejności i trafiają one do hubu, który je odpowiednio formuje, zgodnie z kierunkiem nadania - mówi dyr. Brzozowski.
Nie jest to jednak powszechnie stosowana zasada. Zwiększenie rozrządu na stacji kolejowej w pobliżu portu oznacza bowiem, że większą część zadań spedycyjnych przejmuje zarządca terminalu kolejowego Piotr Stefaniak