Zarząd Morskiego Portu Gdynia coraz prężniej przygotowuje się do wielkich inwestycji w infrastrukturę kolejową na portowych terenach. Ogłoszone zostały właśnie przetargi na sporządzenie dokumentacji projektowej i rozpoczęcie modernizacji oraz drenażu torowisk, m.in. na Nabrzeżu Polskim. Prace wykonane zostaną do końca przyszłego roku.
Jest to jednak tylko wstęp do znacznie poważniejszych działań, czyli modernizacji stacji Gdynia Port, a także budowy terminalu kolejowego. Realizując te inwestycje, przedstawiciele ZMPG współpracują z Polskimi Liniami Kolejowymi PKP i z Bałtyckim Terminalem Kontenerowym (BCT).
- Został już złożony wniosek o dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej opracowania projektu koncepcyjnego modernizacji stacji Gdynia Port, a także sporządzenia raportu oddziaływania tej inwestycji na środowisko - mówi Walery Tankiewicz, wiceprezes zarządu gdyńskiego portu, dyrektor ds. infrastruktury i zarządzania majątkiem. - Decyzji odnośnie przyznania unijnego wsparcia spodziewamy się wkrótce, bo już w lipcu.
Inwestycja, zaplanowana przez ZMPG i PKP PLK, będzie potężna, szacuje się, że jej zrealizowanie pochłonie aż 650 mln zł. Samo wykonanie dokumentacji, które na podstawie złożonego już wniosku ma być dofinansowane z pieniędzy UE, kosztować może nawet 2 mln zł.
- Kiedy jednak będzie już gotowa, PKP PLK będą miały ułatwione zadanie, aby z budżetu unijnego na lata 2014-2020 ubiegać się o dofinansowanie tego przedsięwzięcia, wykonać projekt budowlany i uzyskać pozwolenie na budowę. W ramach inwestycji modernizowane mają być torowiska na olbrzymim obszarze Gdyni, Międzytorzu, a także na terenach ciągnących się od Śródmieścia aż do Chyloni. Nie ma jednak innego wyjścia, bowiem przedstawiciele ZMPG oceniają, iż są to prace niezbędne do rozwoju portu.
- Dziś stan torowisk w tym miejscu nie przystaje, niestety, w żaden sposób do nowoczesnych standardów - mówi Janusz Jarosiński, prezes ZMPG. Projekt ten powiązany jest w oczywisty sposób z planem budowy w Gdyni nowoczesnego terminalu kolejowego. Torowiska ułatwią dostęp do niego. - Jeśli chodzi o terminal kolejowy, jesteśmy obecnie na etapie projektowania tej inwestycji - mówi Walery Tankiewicz. - Chcielibyśmy zrealizować ją do 2015 roku.
Nowy terminal kolejowy spowoduje przede wszystkim, iż podczas przeładunków kontenerów nie trzeba będzie już ze względu na brak dostatecznej ilości miejsca na bocznicach dzielić składów pociągów. Dzięki temu zaoszczędzony zostanie czas, który w tej branży jest niezwykle ważny. Generalnie od inwestycji w infrastrukturę torowisk odwrotu nie ma, bowiem sukcesywnie rośnie odsetek przewozu kontenerów dokonywanych drogą kolejową. W gdyńskim BCT jeszcze w 2010 roku wynosił on tylko 15 proc., w ubiegłym roku było to już 37 proc., w pierwszych miesiącach 2012 roku natomiast 40 proc.
Szymon Szadurski
USD
EUR
CHF
GBP