Norwegia, dzięki zaawansowanym technologiom cyfrowym, staje się liderem w transformacji morskiej energetyki wiatrowej. Innowacyjne rozwiązania firm takich jak Goodtech czy FutureOn rewolucjonizują branżę, obniżając koszty, zwiększając efektywność i wspierając zrównoważony rozwój.
Norweski sektor morskiej energetyki wiatrowej to prawdziwy technologiczny poligon, na którym digitalizacja odgrywa kluczową rolę. Kraj przenosi swoje doświadczenie na grunt odnawialnych źródeł energii. Norweskie firmy prezentują światu kompleksowe rozwiązania, które obejmują każdy etap budowy i eksploatacji morskich farm wiatrowych – od projektowania, przez produkcję, aż po zarządzanie danymi w czasie rzeczywistym.
Cyfrowa precyzja Goodtech
Jednym z pionierów cyfrowej transformacji jest firma Goodtech, specjalizująca się w systemach SCADA i automatyzacji produkcji. Jej rozwiązania umożliwiają monitorowanie turbin wiatrowych w czasie rzeczywistym, przewidywanie potrzeb konserwacyjnych i maksymalizację czasu pracy farm. Goodtech zrewolucjonizował także proces produkcji podkonstrukcji morskich turbin wiatrowych. Jak podkreśla Nils Petter Lillebø, menedżer ds. produktów w Goodtech, ich w pełni zdigitalizowany system produkcji wykorzystuje robotykę, skanowanie i uczenie maszynowe, a to pozwoliło zwiększyć moce produkcyjne aż siedmiokrotnie, jednocześnie obniżając koszty o 70 proc.
Przykładem sukcesu jest projekt Hywind Tampen, największej na świecie pływającej farmy wiatrowej, zasilającej platformy naftowo-gazowe. W pierwszym kwartale osiągnęła ona imponujący współczynnik wykorzystania mocy na poziomie 60 proc. i dostępność 95 proc.. To efekt precyzyjnego monitorowania i zarządzania danymi, które Goodtech przeniósł z sektora naftowego na potrzeby energetyki wiatrowej. Firma wspiera także projekt Green Volt Windfarm u wybrzeży Szkocji, który ma szansę stać się pierwszą komercyjną pływającą farmą wiatrową w Europie.
Cyfrowy bliźniak na straży efektywności
Kolejnym liderem jest FutureOn, którego platforma FieldTwin zmienia sposób, w jaki projektuje się morskie farmy wiatrowe. Wykorzystując technologię cyfrowego bliźniaka, umożliwia ona zespołom projektowym wizualizację, optymalizację i współpracę w czasie rzeczywistym.
– FieldTwin to pomost łączący różne systemy i dane w jeden ekosystem – mówi Adam Duffy, wiceprezes ds. odnawialnych źródeł energii w FutureOn. Platforma jest w pełni konfigurowalna, a to pozwala integrować ją z istniejącym oprogramowaniem i dostosowywać do specyficznych potrzeb projektu.
Dzięki FieldTwin możliwe jest skrócenie czasu realizacji kluczowych etapów projektowych, od planowania po eksploatację. Platforma rejestruje wszystkie dane od fazy koncepcyjnej, umożliwiając szybką analizę i reagowanie na zmiany. Przykładem jest współpraca z Subsea7, które wykorzystało FieldTwin do stworzenia platformy OceanPlan, przyspieszając proces badań i poprawiając komunikację z klientami.
Mateusz Gibała
