To było spektakularne zwycięstwo. Damian Wicki z LOTOS Straż z Grupy ORLEN i Andrzej Zaborowski z PSP Gdynia zdeklasowali rywali, zajmując pierwsze miejsce w 13. międzynarodowych zawodach Firefighter Stairrun w Berlinie. Duet startujący w barwach LOTOS Straż Team/PSP GDYNIA zdobył 39. piętro najwyższego wieżowca w Berlinie w rewelacyjne 6 minut i 4 sekundy.
W tym rekordowym czasie Damian i Andrzej pokonali około 750 schodów oraz 800 zawodników z Austrii, Belgii, Czech, Danii, Finlandii, Holandii, Niemiec, Polski, USA i Węgier.
- Od początku byłem pozytywnie nastawiony. Wiedzieliśmy, że będziemy walczyć do końca. Wierzyłem, że zdobędziemy podium. Nie sądziłem jednak, że staniemy na samym jego szczycie. W ubiegłym roku startowałem we wszystkich strażackich biegach po schodach w Polsce. Do dziś moim największym osiągnięciem było indywidualnie zdobyte 2. miejsce w Mistrzostwach Polski, rozgrywanych w budynku Sky Tower we Wrocławiu – mówi Damian Wicki z LOTOS Straż.
Drugiej na mecie drużynie z Niemiec zabrakło do nich ponad 3 sekund. Na trzecim miejscu – również Polacy, drużyna Komendy Miejskiej PSP w Warszawie, która zameldowała się 13 sekund później. Ostatnia z ekip dotarła na metę po ponad 15 minutach.
- Park Inn jest najwyższym wieżowcem w Berlinie. W tegorocznej edycji biegu startuje prawie 400 drużyn, czyli prawie 800 zawodników z 10 krajów świata. Panuje tu niezwykła atmosfera rywalizacji, ale jednocześnie strażackiego braterstwa między zawodnikami i drużynami – mówi Martin Teucher, strażak z Berlina i organizator 13. Berlin Firefighter Stairrun.
Mordercze, biegowe tempo i pokonanie kilkudziesięciu pięter po schodach w aparacie oddechowym i z pełnym osprzętem o wadze około 20 kg. To właśnie specyfika strażackich turniejów, rozgrywanych na klatkach schodowych najwyższych budynków, a także największa, doprowadzona do mistrzowskiego poziomu pasja Damiana Wickiego z jednostki LOTOS Straż (Grupa ORLEN), który na co dzień jest jednym z 80 znakomicie wyszkolonych strażaków, ochraniających rafinerię w Gdańsku.
Jednostka dysponuje specjalistycznymi grupami: ratownictwa wysokościowego, wodno-nurkową oraz ratownictwa chemicznego. LOTOS Straż to również najnowocześniejszy sprzęt pożarniczy, m.in. 9 ciężkich wozów bojowych z pełnym wyposażeniem – wśród nich, najwyższy w Europie podnośnik, oraz dwie łodzie motorowe.
- Do startu przygotowywaliśmy się na najwyższych wieżowcach w Trójmieście, np. Sea Towers, a także na punkcie widokowym Pachołek w Gdańsku i wieży widokowej w Wieżycy. Przed startem rośnie adrenalina, ale dużo trenowaliśmy, więc musiało być dobrze – powiedział Andrzej Zaborowski z LOTOS Straż Team/PSP Gdynia
Do 20. piętra starali się zachować umiarkowane tempo, aby następnie przyspieszyć i zmienić lidera biegu. Ponieważ drużyny startują jedna po drugiej, pierwsze z nich wyprzedzili jeszcze przed wbiegnięciem na schody. Po drodze na szczyt wyprzedzili ich łącznie 15.
Prosto z mety w Berlinie Damian powrócił do Polski, gdzie następnego dnia wyprzedził 126 uczestników 5-kilometrowego biegu w Sierakowicach, meldując się na pierwszym miejscu za podium.
LEW/rel (Grupa ORLEN)