Inne

Uszkodzone place w porcie, podmyte kamienice i całkowicie zalana wschodnia plaża w Ustce. Tak wstępnie wyglądają szkody, które wyrządził przechodzący nad polskim wybrzeżem sztorm „Alex”. Na morzu cały czas panuje sztormowa pogoda, ale służby porządkowe już liczą straty i zabierają się usuwania szkód.

Sztormowe fale zniszczyły część placu w zachodniej części usteckiego portu. Woda zerwała kilkaset metrów kostki brukowej. Dodatkowo, uszkodzonych zostało kilka skrzynek elektrycznych. We wschodniej części portu woda również zniszczyła nabrzeża portowe, w tym m. in. wschodni falochron. Cofająca się w głąb portu morska woda zalała część Bulwaru Portowego i piwnice sąsiadujących z nim pensjonatów. Tutaj interweniować musieli strażacy, którzy na odcinku kilkuset metrów rozstawili specjalne zapory powodziowe.

Woda uszkodziła m.in. skrzynki energetyczne.Niestety, sztormowe fale nie oszczędziły również usteckiej plaży. Na odcinku kilku kilometrów woda całkowicie zabrała brzeg. Doszło do podmycia wydm. Nie wiadomo jeszcze, jak wygląda ustecka sztuczna rafa. Wcześniejsze sztormy dokonały tam sporych zniszczeń. Teraz jeszcze trudno to ocenić z powodu wysokiego stanu wody.

Fale zniszczyły brzeg i podmyły wydmy.W porcie Ustka i Rowy nadal obowiązuje alarm sztormowy. Na szczęście nie doszło do uszkodzeń jednostek zacumowanych w porcie. Rybacy przez całą noc pełnili sztormowe wachty.

Maciej Jeleniewski, wicedyrektor Urzędu Morskiego w Słupsku poinformował, że straty będzie można w pełni oszacować dopiero za kilka dni. Już teraz jednak można zakładać, że pójdą w miliony złotych.

Tekst i zdjęcia: Hubert Bierndgarski

1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6468 3.7204
EUR 4.2248 4.3102
CHF 4.4881 4.5787
GBP 4.9581 5.0583