– Debiut się udał. Mimo spadającego WIG akcje są na tym samym poziomie – powiedział we wtorek Piotr Chajderowski, prezes spółki OT Logistics, która w ubiegły czwartek weszła na rynek główny warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Szef szczecińskiej firmy przedstawił też jej plany inwestycyjne.
– Pozyskaliśmy 30 mln zł i liczymy na duży wzrost wartości akcji w następnych latach – mówił na konferencji prasowej w Szczecinie Piotr Chajderowski. – Sytuacja na giełdzie jest jaka jest. Nie pomogło nam zamieszanie wokół OFE, ale jesteśmy zadowoleni, kurs akcji utrzymuje się od kilku dni na poziomie ceny emisyjnej. To bardzo duży sukces.
Cena emisyjna akcji OT Logistics wynosiła 200 zł. Na otwarciu nieco spadła, ale obecnie pozostaje na poziomie wyjściowym.
– Teraz rozpoczynamy due diligence (badanie kondycji firmy - red.) w porcie drobnicowym w Gdyni – poinformował P. Chajderowski, przedstawiając plany spółki.
Firma otrzymała wyłączność na zbadanie Bałtyckiego Terminalu Drobnicowego Gdynia, który jest prywatyzowany.
– Według planów prywatyzacyjnych, najpóźniej w pierwszym kwartale 2014 roku sfinalizujemy transakcję, ale może się to uda szybciej, jeszcze w tym roku – dodał prezes Chajderowski. – Zakup portu drobnicowego w Gdyni był naszym celem priorytetowym. To bardzo nowoczesny terminal.
Drugim celem inwestycyjnym spółki był głębokowodny terminal w Gdańsku. Już kilka miesięcy temu OT Logistics wygrała przetarg na dzierżawę ponad 23,5 ha terenów w gdańskim porcie (w tym części pirsu rudowego), z przeznaczeniem na budowę i eksploatację terminalu.
– To inwestycja na kilka lat – zaznaczył prezes Chajderowski. – Rozpoczynamy projektowanie.
W Trójmieście szczecińska spółka zamierza zainwestować łącznie ponad 200 mln zł. Natomiast kilkanaście mln pochłonie przedsięwzięcie w Świnoujściu.
– Rozpoczynamy tam budowę terminalu kontenerowego – przypomniał P. Chajderowski. – Zakończenie tej inwestycji nastąpi pod koniec tego roku. Jest już zamówiona suwnica. Liczymy, że pierwszy duży statek wpłynie w styczniu.
Spółka zamierza doprowadzić do obrotów ponad 3 mln ton ładunków rocznie w Gdyni oraz 5-6 mln ton w Gdańsku (po kilku latach).
Mimo mocnego wejścia w inwestycje portowe, OT Logistics nie zaniedbuje żeglugi śródlądowej, w której wcześniej się specjalizowała (jeszcze jako Odratrans).
– Nigdy nie zapomnimy o żegludze śródlądowej – zapewnił P. Chajderowski. – Co roku przychody w tym sektorze rosną, choć maleje ich procentowy udział w ogólnych dochodach grupy.
(ek)
Fot. OT Logistics
