Inne

Były kapitan tankowca Prestige, Apostolos Mangouras, wziął udział w trzeciej rozprawie sądowej w związku z katastrofą morską z 2002 r., w wyniku której do wód u wybrzeży hiszpańskiej Galicji wyciekło 20 milionów galonów paliwa.

 
W oświadczeniu kapitan wyjaśnił, że wypłynięcie z hiszpańskiego portu było najgorszą możliwą do podjęcia decyzją podczas tak niekorzystnych - sztormowych - warunków pogodowych. Mangouras zrzuca całą winę na hiszpańskie władze, które nalegały, by statek opuścił port. Kapitan podkreśla, że jest traktowany jak kryminalista z powodu obrony swojej załogi za ich ciężką pracę.
 
13 listopada 2002 r., podczas sztormu na Zatoce Biskajskiej doszło do wybuchu jednego ze zbiorników ładunkowych tankowca. Hiszpański rząd zdecydował, że pozwoli jednostce zatonąć, zapewniając, że nie nastąpi wyciek ładunku.
 
Dzień później doszło do przełamania kadłuba i uwolnienia ogromnej części ładunku ze zbiorników. Jeszcze po zatonięciu, wrak uwalniał do 125 ton ropy dziennie.
 
 
+1 Błąd na błędzie...
Nawet i na tym ponoć "profesjonalnym" portalu?
Nie było żadnego wybuchu, tylko uszkodzenia strukturalne spowodowane niewłaściwą konstrukcją i wiekiem (korozją).
Po uszkodzeniu poszycia statek nie otrzymał zgody na wejście na wody hiszpańskie (jako port of refuge) i dlatego zatonął.
Ładunek 77 tysięcy ton HFO wiózł z Łotwy do Gibraltaru zdaje się.
11 grudzień 2012 : 10:15 Guest | Zgłoś
0 Rakieta
Już myślałem, że będę musiał z korektorem po archiwum latać hehehe ;)
Korozja, niewłaściwa konstrukcja mi się zdawało, że dryfującym kontenerem dostał :P Dziwna ta wyrwa w burcie była ;)
11 grudzień 2012 : 12:19 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9517 4.0315
EUR 4.2733 4.3597
CHF 4.3648 4.453
GBP 4.9875 5.0883

Newsletter