Inne
Prace naukowe na podstawie losów zwolnionych stoczniowców
24 sierpnia 2011 |
Grupa 10 studentów z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego będzie badać losy stoczniowców.
Studenci chcą się dowiedzieć, jak zwolnieni z pracy stoczniowcy radzą sobie w życiu i co robili, aby znaleźć nową pracę i wyrwać się z bezrobocia. Swój program badawczy nazwali "Kryzys solidarności".
Podczas pobytu w Szczecinie chcą poznać wielopokoleniowe rodziny, których członkowie pracowali w stoczni. Podczas badań studenci oczekują też, że pracownicy stoczni przedstawią swój sposób postrzegania zakładu, a także kogo obarczają winą za upadek stoczni. Studenci będą przyjeżdżać do Szczecina jesienią, wiosną i latem. Później z zebranego materiału powstaną prace licencjackie.
Teraz studenci przez dwa tygodnie będą poszukiwać stoczniowców, którzy chcieliby porozmawiać o historii Stoczni Szczecińskiej.
- To dobrze, że się ktoś nami interesuje - mówi Jacek Kantor, długoletni pracownik Stoczni Szczecińskiej. - Nie zajmują się już nami ci, co powinni się interesować, czyli Ministerstwo Skarbu Państwa czy Agencja Rozwoju Przemysłu, ale mnie cieszy, że młode osoby podejmują temat.
- To są studenci pierwszego roku, którzy będą pracować metodą jakościową tzn. robić wywiady, obserwacje uczestniczące - tłumaczy Agata Ładykowska z Uniwersytetu Warszawskiego.
Doktor Paweł Ładykowski z Uniwersytetu Szczecińskiego mówi, iż jest to żywy temat. - On nie jest wymyślony, jest aktualny, to wydarzyło się całkiem niedawno. Ci ludzie są i mają realne problemy, jednym udało się wejść w rynek z powrotem, a inni lawirują i próbują znaleźć nowy klucz na dalsze życie. Antropologia ma taką głęboką refleksje nad losem człowieka, nas interesują ludzkie emocje - wyjaśnia Ładykowski.
Studenci zamierzają przeprowadzać wielogodzinne rozmowy z pracownikami upadłej Stoczni Szczecińskiej. Wywiady pozwolą im zebrać materiał badawczy, który później wykorzystają w pracy naukowej.
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.