Czego prezesem zostanie Jan Warchoł, były prezes PŻB? Komunikacji Miejskiej, Zieleni, a może Zarządu Portu Morskiego? Sam Warchoł milczy...
O Warchole było głośno, gdy mówiło się o nim jako o przyszłym zastępcy prezydenta Janusza Gromka. - Prezydent z powołaniem zastępcy nie chciał się spieszyć - mówi nasze źródło. - Wolał zaczekać. Ale to partia przymusiła go do powołania nowego zastępcy. Tłumaczono, że jest zbyt dużo inwestycji i nie można zostawiać ich samopas. Gdyby prezydent zaczekał, idealnie załapałby się na to stanowisko Jan Warchoł, dobry kolega Janusza Gromka.
O Warchole zrobiło się znowu głośno, gdy został odwołany ze stanowiska prezesa Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Tym bardziej, że on sam decyzji rady nadzorczej spółki nie skomentował. Od razu po świętach rozpoczęła się dyskusja nad tym, jaką spółkę obejmie Warchoł. Nasze źródła wskazują, że Jan Warchoł może zostać prezesem Komunikacji Miejskiej. - Obecny prezes jest tymczasowy - słyszymy ze źródeł zbliżonych do PO. - Nawet w uchwale o powołaniu wpisano, że to rozwiązanie tymczasowe. Poza tym, rozwiązanie, aby główny księgowy był prezesem spółki, nie jest nikomu na rękę. Tu szybko nastąpi zmiana.
Mówi się również, że Jan Warchoł mógłby objąć zarząd w Zieleni Miejskiej. Coraz głośniej się mówi, że Józef Jakubasik nie przetrwa najbliższego zgromadzenia wspólników. Tu nic nie jest przesądzone, bo mówi się nawet o tym, że zmiany mogą nastąpić w Zarządzie Portu Morskiego, choć to raczej najmniej prawdopodobne. Co na to miasto? - Prezydent jest obecnie na urlopie i trudno mi powiedzieć, co na ten temat sądzi - komentuje możliwość wprowadzenia do zarządu którejś ze spółek Jana Warchoła Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy prezydenta.
A co o tym sądzi Jan Warchoł? Sam zainteresowany nie odbierał telefonów. Dziś spotkaliśmy go na Placu Ratuszowym, ale nawet się nie zatrzymał na prośbę o krótką rozmowę. Oczywiście, dalej chcieliśmy zadać mu jedno pytanie: czy zamierza zostać członkiem zarządu którejś ze spółek miejskich. Warchoł zaczął zachowywać się nieprzyjemnie. Na przypomnienie, że jest osobą publiczną, uniósł głos, twierdząc, że nie jest osobą publiczną. Kazał dać sobie spokój i poszedł sobie dalej.
Źródło: MiastoKolobrzeg.pl{jathumbnail off}
Inne
Warchoł prezesem Komunikacji Miejskiej?
27 kwietnia 2011 |
