W podstargardzkich jeziorach Miedwiu i Ińsku sanepid wykrył bakterie salmonelli. Dwa kąpieliska zamknięto. Wodę z Miedwia piją szczecinianie.
Próbki pobrane z jezior Miedwie i Ińsko wykazały bakterie salmonelli. Wczoraj zakazano tam kąpieli. Plaże w Zieleniewie i Ińsku są oblegane przez mieszkańców nie tylko naszego regionu.
W Ińsku trwa festiwal filmowy, który przyciągnął miłośników kina. Korzystali z kąpieli w jeziorze. Teraz pozostało spacerowanie po plaży i oczekiwanie na odwołanie zakazu.
Skąd w Miedwiu i w Ińsku znalazły się te bakterie.
– Wątpliwe, by było to spowodowane przez jedną osobę, która będąc nosicielem tej choroby weszła do wody – mówi Jacek Paczewski, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Stargardzie. – Mogły to spowodować ścieki, które dostały się do jeziora.
Ten sam problem może być w innych akwenach w regionie stargardzkim – w Chociwlu, Grabowie, Marianowie, gdzie też ludzie się kąpią. Nie ma tam kąpielisk i dlatego sanepid nie wykonywał badań.
– Właściciel terenu może zlecić przeprowadzenie badań – wyjaśnia Jacek Paczewski. – Na razie wiemy, że bakterie są w Zieleniewie i Ińsku.
Na kąpieliskach wczoraj przygotowywano się do spełnienia zaleceń sanepidu.
– We wtorek przed godz. 14 dostałem komunikat sanepidu o skażonej wodzie w Miedwiu – mówi Bogdan Poliwka, kierownik kempingu w Zieleniewie nad jeziorem Miedwie, który ma pieczę nad plażą. – Pracuję tutaj trzydzieści lat i takiej sytuacji nie pamiętam. Organizujemy oznakowanie zakazujące kąpieli.
Na maszt trafiła wczoraj czerwona flaga. Ratownicy pozostali na swoich miejscach, ale teraz nie pilnują bezpieczeństwa kapiących się w jeziorze, a tego, by ludzie nie wchodzili do wody. Wczoraj po południu można było jeszcze natrafić na kąpiących się w Miedwiu. Teraz wszyscy czekają na decyzję o cofnięciu zakazu. Najbliższy weekend, w którym będą Dni Ińska, będzie bez kąpieli w jeziorze.
– Wyniki kolejnych badań będą w poniedziałek – wyjaśnia Jacek Paczewski. – Do tego czasu kąpieliska będą zamknięte. Jeśli chodzi o bakterie salmonelli, to nie ma norm, które są przekroczone. Wystarczy, że wystąpią i od razu zapada decyzja o zamknięciu. Trzeba się do zakazu kąpieli bezwzględnie stosować. Osoba kąpiąca się w skażonej wodzie narażona jest na zatrucie. Może do tego dojść na przykład po tym, jak ktoś napije się takiej wody lub się nią zachłyśnie. Szczególnie narażone są dzieci.
Z wody Miedwia korzysta Szczecin. Pracownicy szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji uspokajają, że problem z bakteriami salmonelli w niczym nie zagraża jakości wody, która dociera do mieszkańców.
– Nie ma zagrożenia, bakterie salmonelli nie zaszkodzą Szczecinowi – mówi Tomasz Makowski z ZWiK w Szczecinie. – Technologia uzdatniania wody jest na tak wysokim poziomie, tak skrupulatna, że nie ma obawy o jakość wody. Żadna bakteria, nawet gdyby była poza kąpieliskami, nie przeniknie dalej.
Kolejne zamknięte kąpielisko w województwie zachodniopomorskim
Zieleniewo i Ińsko to kolejne kąpieliska w naszym regionie zamykane tego lata. Wśród nadmorskich kąpielisk zakaz obowiązuje w Międzyzdrojach, Gąskach, Dąbkach oraz dzielnicy Świnoujścia Warszów.
Nie wolno kąpać się także nad jeziorami Wądoł w pobliżu miejscowości Lipiany, Marszewo oraz na jeziorze Bukowo w miejscowości Dąbki. Zamknięte jest też kąpielisko na Zalewie Szczecińskim w miejscowości Wolin.
Inne
Zakaz kąpieli w jeziorze Miedwie i Ińsko
12 sierpnia 2010 |