Osiemdziesiąt siedem razy w tym sezonie wpłyną do gdyńskiego portu statki wycieczkowe. Niektóre z nich będzie można zobaczyć na zdjęciach już w piątkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego". By sfotografować pozostałe, trzeba będzie cierpliwie śledzić grafik zawinięć, który jest bogato wypełniony aż do 16 września.
A będzie na co popatrzeć, bo niektóre jednostki to prawdziwe kolosy, które przypłyną do Gdyni z różnych stron świata. Pojawią się statki pływające pod banderą m.in.: Włoch, Bahamów, Malty, Norwegii czy Portugalii.
Choć liczba statków, które aktualnie zapowiedziały swoją wizytę w Gdyni jest o dziewięć mniejsza niż w roku ubiegłym i taka sama co trzy lata temu, to nie oznacza to, że grafik jest sztywny i nie może ulec zmianie. Nie oznacza to też, że przypłynie mniej turystów.
- Grafik zawinięć zmienia się w trakcie sezonu, czasem nawet kilkakrotnie - mówi Beata Ostrowska z Zarządu Portu Morskiego Gdynia SA. - Dziś na przykład okazało się, że 10 sierpnia nie przypłynie Visio of the Seas, ale do grafika doszły dwie wizyty statku Saga Pearl II. Wszystko dzieje się na bieżąco, dlatego warto śledzić informacje w internecie.
W piątkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" oprócz możliwości zobaczenia zdjęć będzie można także przeczytać o tym, który z turystycznych kolosów w tym sezonie będzie największy, ile statków na daną chwilę zapowiedziało przybycie oraz jakie związki mają wycieczkowce z Zakopanem i Chopinem.
Poinformujemy też o tym, które statki i kiedy zostaną w tym roku uhonorowane tablicami w Alei Statków Pasażerskich, jedynej takiej alei w Polsce, która istnieje już od 2001 roku. - Chcemy, by uroczystości odsłonięcia tablic były w tym roku trochę inne niż zawsze - zapowiada Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Polityki Gospodarczej i Nieruchomości Urzędu Miasta Gdyni.
Ilona Truszyńska{jathumbnail off}
Inne
Cały świat "wpłynie" w tym roku do Gdyni
29 kwietnia 2010 |
Źródło:
