Budowa korwety Gawron nie będzie kontynuowana. Tak zdecydowali premier Tusk i szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Tomasz Siemoniak. Premier nazwał ten projekt "kosztownym i bezsensownym". Gawrona buduje Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni.
Głównym zadaniem szefa MON Tomasza Siemoniaka jest racjonalizacja wydatków w armii - poinformował w piątek premier Donald Tusk po spotkaniu z ministrem obrony narodowej. Decyzja o tym, że korweta Gawron nie zostanie dokończona wynika właśnie z oszczędności.
- Minister poinformował mnie, że mimo oporów w różnych miejscach, np. w Marynarce Wojennej (...) utrzymywanie tego projektu (...) nie ma żadnego sensu - zaznaczył Tusk.
Dodał, że także potrzeby militarne "nie wskazują w żadnym wypadku na potrzebę budowy i użytkowania dużych jednostek w Marynarce Wojennej".
W budżecie na 2012 r. nie uwzględniono środków na trwającą od 2001 r. budowę wielozadaniowej korwety typu Gawron. Miał to być pierwszy okręt z serii liczącej kilka jednostek. Do tej pory prace kosztowały MON ponad 400 mln zł; aby je ukończyć, trzeba jeszcze - według resortu - sporo ponad 1 mld zł. Budująca Gawrona Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni jest w stanie upadłości.
Spotkanie premiera z szefem MON było kolejnym z cyklu spotkań zorganizowanych w ramach przeglądu resortów na 100 dni rządu.
Bezpieczeństwo
Budowa korwety "Gawron" nie będzie kontynuowana
27 lutego 2012 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.