Drugi oficer cypryjskiego kontenerowca NCL Salten, który w minionym tygodniu osiadł na mieliźnie kilka metrów przed domem Norwega, spał w momencie zdarzenia. Został aresztowany przez norweską policję.
Przypomnijmy, że do incydentu doszło w czwartek, 22 maja. 135-metrowy statek NCL Salten o pojemności 862 TEU, zbudowany w 2002 roku osiadł na mieliźnie w nocy, dwa metry od drzwi wejściowych domu zlokalizowanego niedaleko miejscowości Byneset nad Trondheimsfjorden, trzecim pod względem długości fiordzie w Norwegii.
W związku z tym zdarzeniem, norweska policja aresztowała ukraińskiego oficera, pełniącego służbę w momencie zdarzenia. Podczas przesłuchania przyznał, że zasnął na mostku. Prokuratura postawiła mu zarzuty.
Statek, będący własnością firmy Baltnautic jest czarterowany przez norweską firmę North Sea Container Line.
Wyrażamy głębokie współczucie dla poszkodowanych mieszkańców, zwłaszcza tych, którzy musieli opuścić swoje domy. To zdarzenie nie powinno mieć miejsca. NCL nadal pomaga policji w dochodzeniu – przyznała firma NCL.
W wyniku zdarzenia nikt nie został ranny, żaden dom nie uległ także uszkodzeniu.
Dane AIS wskazują, że NCL Salten został już ściągnięty z mielizny. Towarzyszą mu dwa holowniki BOA Balder i BOA Brage należące do BOA Offshore z Trondheim.
Załoga pozostaje na pokładzie statku i pomaga w akcji ratunkowej, prowadzonej pod kierownictwem firmy Wesmans, działającej w imieniu towarzystw ubezpieczeniowych i własciciela statku, we współpracy z norweską administracją wybrzeża i innymi organami.
AL, z mediów, rel (NCL)