Żegluga

Marynarze pływający po morzach i oceanach spędzają Święta Bożego Narodzenia tam, gdzie rzuci ich marynarski los. Na półkuli północnej jest zima, więc ich wigilia przypomina naszą - czasem mroźną i białą. Ale na południowej półkuli jest wówczas lato, więc marynarskie Boże Narodzenie może zdarzyć się w tropikalnych upałach.

Święta Bożego Narodzenia około półtora tysiąca marynarzy, znajdujących się obecnie na 70 statkach Polskiej Żeglugi Morskiej, spędzi w najróżniejszych częściach świata. Wiele z załóg znajdzie się w tym czasie w bardzo odległych od rodzinnych domów miejscach kuli ziemskiej.

Najdalej od kraju będą spożywać wigilię załogi najnowszych 82-tysięczników PŻM: m/s Tatry, który będzie w tym czasie na środku Pacyfiku w podróży z Chin do USA oraz m/s Beskidy, który w Boże Narodzenie znajdzie się niedaleko Wyspy Bożego Narodzenia na Oceanie Indyjskim, w drodze z Chin do portu Geraldton w zachodniej Australii. Na Pacyfiku, w odległości kilku dni podróży morskiej od kanadyjskiego portu Vancouver znajdzie się w święta także statek m/s Rysy.

W równie odległych od kraju portach chińskich wigilię spożyją załogi statków m/s Sudety (w Chang Jiang) oraz m/s Karpaty (w Fang Cheng) z kolei marynarze statku m/s Giewont będą zasiadać do wigilijnej kolacji w Adelajdzie w południowej Australii, a marynarze ze statku m/s Jawor w porcie Samarinda na indonezyjskiej wyspie Borneo.

Kilka z załóg statków PŻM znajdzie się podczas świąt na Atlantyku, m.in. ze statku m/s Polska Walcząca, który płynie z Nowego Orleanu do Haify w Izraelu oraz statku m/s Legiony Polskie, który płynie z portu Mobile w Zatoce Meksykańskiej na południe Europy.

Najzimniejsze święta spędzą marynarze ze statku m/s Armia Ludowa, którzy w tym czasie znajdą się na Morzu Barentsa w okolicach Murmańska, natomiast w ciepłych karaibskich klimatach do wigilii będą zasiadać m.in. załogi statków m/s Miedwie, który 24 grudnia przypłynie do portu Cartagena w północnej Kolumbii czy m/s Mamry, który 26 grudnia spodziewany jest w wenezuelskim porcie Puerto Cabello. Prawie na samym równiku Boże Narodzenie będą obchodzić marynarze z m/s Polesie, który w pierwszy dzień świąt spodziewany jest w Puerto Bolivar w Ekwadorze.

W Szczecinie spędzą święta marynarze z m/s Pomorze. Statek 21 grudnia przypłynie do macierzystego portu armatora po pszenicę i będzie stał w porcie przez całe Boże Narodzenie, natomiast Sylwestra spędzi w Świnoujściu. Jest też szansa, że w pierwszy lub drugi dzień świąt do Gdyni zawinie płynący z Norwegii m/s Szczecin. Statek na redzie Gdyni spodziewany jest wieczorem 24 grudnia, ale dowodzący jednostką kpt. ż.w. Oskar Szpakiewicz, z pewnością będzie trzymał „full ahead”, by załoga mogła spędzić święta z bliskimi, odwiedzającymi ich na statku.

Spóźnioną wigilię z rodzinami spędzą z kolei marynarze statków m/s Resko, który 29 grudnia wpłynie do Polic oraz m/s Lubie, który - także do Polic - przypłynie 30 grudnia.

Tradycyjnie, na statkowym wigilijnym stole – przykrytym w jednej mesie, bez podziału na część oficerską i marynarską – znaleźć możemy 12 potraw. Jest m.in. barszcz z uszkami, śledzie w różnej postaci, wszelakie gatunki ryb, kapusta z grzybami i wiele innych potraw. Są też tradycyjne polskie ciasta, wypieczone w statkowym piecu – sernik, makowiec, czy ciasta drożdżowe.

Kucharze z polskich statków słyną ze swojego kunsztu na całym świecie. Wszystkie potrawy są więc prawdziwie „domowe” i o najlepszym smaku. Kucharze są też otwarci na propozycje kulinarne ze strony załogi, której członkowie pochodzą z różnych części kraju.

W mesie nie może zabraknąć oczywiście choinki, najczęściej sztucznej, która jest na stałym wyposażeniu każdego ze statków. Marynarz po swojemu przystrajają też do świąt własne kabiny.

Kolację wigilijną rozpoczyna kapitan, dokładnie o godzinie 17 czasu pokładowego, składając załodze życzenia i przekazując życzenia od armatora. A potem – tak jak w kraju - wszyscy dzielą się opłatkiem i życzą sobie indywidualnie wszystkiego najlepszego. Kolacja trwa zazwyczaj do 20, chociaż, jeśli przy stole jest znakomita atmosfera, to przeciąga się ona nawet do godzin nocnych. Potem każdy z marynarzy zaszywa się zazwyczaj w swojej kabinie i stara się połączyć ze swoimi bliskimi za pośrednictwem telefonu komórkowego. Jeśli nie złapie zasięgu może skorzystać ze statkowych satelitarnych środków łączności.

Krzysztof Gogol

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0052 4.0862
EUR 4.2719 4.3583
CHF 4.4093 4.4983
GBP 4.9894 5.0902

Newsletter