Żegluga

Kierowcy z identyfikatorami upoważniającymi do wjazdu na prom w najbliższym czasie mogą spodziewać się dokładnego sprawdzania. Powód? Odkryto fałszerstwo.

Świnoujska straż miejska i policja przyjrzą się bacznie właścicielom pojazdów z identyfikatorami upoważniającymi do korzystania z przeprawy promowej Warszów. Funkcjonariusze straży miejskiej wykryli bowiem sfałszowany identyfikator na przejazd promem miejskim.

Był on naklejony na szybę samochodu o niemieckich numerach rejestracyjnych, jednak jego właścicielem jest mieszkaniec Świnoujścia, którego teraz poszukuje policja.

Strażnicy namierzyli podrobiony dokument, przez to, że pojazd często był zaparkowany w niedozwolonych miejscach. Za fałszerstwo, właścicielowi grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności.

– Auto było tak zaparkowane, że nie można było założyć blokady na koła – mówią strażnicy miejscy. – Dwukrotnie wzywaliśmy więc kierowcę, aby stawił się w naszym biurze. Bez skutku.

Po sprawdzeniu w urzędowej ewidencji okazało się, że identyfikator na auto o takich numerach rejestracyjnych nigdy nie był wydany.

– Po hologramie doszliśmy, że był to identyfikator dla zupełnie innego samochodu. Właściciel sprzedał go jakiś czas temu poza Świnoujście – opowiadają strażnicy. – Trudno w tej chwili jednoznacznie powiedzieć, w jaki sposób identyfikator znalazł się na szybie innego auta. Pewne jest jednak, że w miejsce dawnego numeru rejestracyjnego bezprawnie wpisano inny, a to jest fałszerstwo.

Przeprawą promową Warszów mogą się poruszać mieszkańcy Świnoujścia, którzy posiadają pojazdy zarejestrowane w Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta, natomiast o identyfikatory upoważniające do wjazdu na prom mogą ubiegać się pojazdy zarejestrowane według tzw. wzoru indywidualnego lub też użytkujący pojazd będący w leasingu, a także właściciele pojazdów zarejestrowanych na terenie Rzeczpospolitej Polskiej, zatrudnieni na obszarze Świnoujścia na podstawie umowy o pracę na pełny etat, na czas nieokreślony, od co najmniej trzech miesięcy.

– Do tej pory nie zanotowaliśmy prób podrabiania identyfikatorów lub, jak w ostatnim przypadku, przyklejenia identyfikatora zerwanego z innego samochodu – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta. – Po wprowadzeniu identyfikatorów i konieczności wniesienia opłaty za ich posiadanie, były próby wjazdu na prom Bielik, na podstawie starych identyfikatorów, wprowadzonych przejściowo w 2011 roku, które – szczególnie w słabym świetle – kolorystycznie przypominały nowe.

Nowy wzór identyfikatora obowiązuje od stycznia 2012 roku. Do tej pory zostały wydane 1774 takie dokumenty. Z tego tytułu do kasy miasta wpłynęło ponad 209 tys. zł, w tym roku około 31 tys. zł. Nowe identyfikatory zostały wprowadzone między innymi przez to, że o wiele trudniej jest je podrobić niż dawne "pomarańczowe”. Posiadają także kod kreskowy umożliwiający weryfikację ich legalności. Koszt identyfikatora, to 120 zł. Jest ważny przez rok.

– Sprawą ostatniego przypadku zajęła się już policja. Natomiast wszyscy właściciele pojazdów z identyfikatorami na przeprawę promową powinni w najbliższym czasie spodziewać się ich kontroli – informuje Karelus.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter