W Bułgarii aresztowano rosyjskiego właściciela statku towarowego, powiązanego z dostawą azotanu amonu, który był przyczyną ogromnej eksplozji w porcie w Bejrucie i śmierci 218 osób w sierpniu 2020 roku.
Aresztowanie Igora Greczuszkinia nastąpiło prawie pięć lat po tym, jak libański sędzia śledczy wydał za pośrednictwem Interpolu dwa nakazy aresztowania wobec niego i kapitana statku. Aresztowania Rosjanina dokonano w zeszłym tygodniu na lotnisku Vasil Levski Sofia po jego przylocie samolotem z Cypru.
Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości poinformowali, że przygotowywane są dokumenty z wnioskiem o przekazanie Greczuszkinego do Libanu w celu przesłuchania. Stwierdzili, że jeśli Greczuszkin, który posiada również obywatelstwo cypryjskie, nie zostanie przekazany, libańscy śledczy mogą udać się do Bułgarii, aby tam go przesłuchać.
Wybuch w porcie, który miał miejsce 4 sierpnia 2020 roku, spowodował śmierć co najmniej 218 osób i ranił ponad 6000 innych. Zniszczył duże obszary Bejrutu i spowodował szkody o wartości miliardów euro.
Władze stwierdziły, że katastrofa została spowodowana pożarem w magazynie, w którym przez lata przechowywano w sposób niekontrolowany ogromne zapasy przemysłowego azotanu amonu.
Od samego początku śledztwo w sprawie wybuchu napotykało szereg przeszkód politycznych i prawnych. Na początku tego roku nowo wybrane władze Libanu zobowiązały się do zakończenia śledztwa i pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności.
LEW/Z mediów (EuroNews)
Czytaj także:
Pięć lat po eksplozji w Bejrucie wciąż nie znaleziono winnych
Liban ściga kapitana i właściciela statku, który dostarczył do Bejrutu saletrę amonową
