Rosyjska Flota Oceanu Spokojnego rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia na wodach Pacyfiku oraz Mórz Japońskiego i Ochockiego; manewry potrwają do 30 czerwca – poinformowały we wtorek chińskie media. Rosyjskie ćwiczenia zorganizowano krótko po znacznym wzroście obecności marynarki wojennej Chin w tym regionie.
W manewrach rozpoczętych w poniedziałek bierze udział około 40 okrętów i jednostek pomocniczych, ponad 30 samolotów i śmigłowców oraz 5 tys. żołnierzy. Jak powiadomiło ministerstwo obrony w Moskwie, scenariusz przedsięwzięcia przewiduje m.in. zwalczanie okrętów podwodnych i obronę wybrzeża.
Media nie podały, że czy do tych manewrów, podobnie jak w ubiegłym roku, dołączy chińska marynarka wojenna.
Działania strony rosyjskiej zbiegają się w czasie z bezprecedensową aktywnością chińskiej floty w regionie i serią naruszeń japońskiej przestrzeni morskiej i powietrznej, co budzi poważne zaniepokojenie władz w Tokio.
W ubiegłym tygodniu rząd Japonii informował o jednoczesnej obecności dwóch chińskich grup lotniskowcowych, Liaoning i Shandong, na zachodnim Pacyfiku. Grupy te operowały w pobliżu japońskich wysp i w wyłącznej strefie ekonomicznej tego kraju. Doszło również do niebezpiecznych incydentów z udziałem lotnictwa, gdy chińskie myśliwce zbliżyły się do japońskich samolotów zwiadowczych.
Działania te wpisują się w schemat zacieśniania współpracy wojskowej Moskwy i Pekinu. W 2024 r. Rosja i Chiny przeprowadziły serię wspólnych patroli i ćwiczeń morskich oraz powietrznych na Morzach Japońskim i Wschodniochińskim. Agencje przypominają, że w ubiegłym roku odnotowano liczne naruszenia japońskiej przestrzeni powietrznej przez samoloty rosyjskie i chińskie, co spotkało się ze zdecydowanym protestem Tokio.
Krzysztof Pawliszak