Stocznie, Statki

Dwa promy dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej to dopiero początek - mówił minister gospodarki morskiej podczas rozmowy z Tomaszem Chacińskim na antenie Radia Szczecin. Minister dodał, że cała flota promowa w Polsce będzie wymieniona.

- W naszych planach jest budowa 10 promów w okresie 10-15 lat, bo taka jest potrzeba. Musimy wymienić wszystkie promy - mówił Gróbarczyk.

Koszt budowy jednego wynosi od 400 do 500 milionów złotych. Tymczasem za kupno i remont używanego promu Mazovia Polska Żegluga Bałtycka zapłaciła 150 milionów złotych. To jest jednak starsza konstrukcja, która nie spełnia dzisiejszych wymagań - mówi minister Gróbarczyk.

- To zupełnie nowy rodzaj promów, który jest podyktowany m.in. dyrektywą unijną dotyczącą chociażby zmniejszonej zawartości siarki, a więc: napędy dualne, dwupaliwowe, jak również znacznie dłuższe linie ładunkowe. Dziś 2600 metrów to jest standard - wyjaśniał Gróbarczyk.

Założenia do umowy przedwstępnej w piątek opracują przedstawiciele inwestora i stoczni. Kontrakt na budowę pierwszego promu będzie podpisany po wakacjach. Prom dla PŻB ma powstać w Szczecinie. 

Całej rozmowy można posłuchać tutaj >>> 

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.684 3.7584
EUR 4.2325 4.3181
CHF 4.5066 4.5976
GBP 4.9518 5.0518