Wieczorem w środę (14 sierpnia br.) doszło do wypadku w porcie w Turku (Finlandia). Jak donoszą lokalne media zapadła się kładka z pasażerami umożliwiająca wejście na prom Viking Grace.
Viking Grace kursuje na trasie pomiędzy Sztokholmem a Turku od stycznia br. Wypłynięcie statku zostało opóźnione o 1,5h po tym, jak spadła jedna z kładek prowadząca na pokład.
Świadkowie donoszą, że 20-metrowa kładka najpierw zaczęła wydawać dziwne odgłosy, następnie łamały się stalowe ramy i pękała szklana podłoga pod grupą pasażerów. Incydent spowodował panikę, część pasażerów starała się dostać na statek, a inni uciekali w stronę terminalu.
Rzeczniczka prasowa przewoźnika Viking’s Line poinformowała że wypadek nie spowodował poważnych obrażeń u pasażerów. Dodała, że śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone z udziałem firmy, która zbudowała wadliwą kładkę.
Była to całkowicie nowa konstrukcja zbudowana zgodnie z wytycznymi potrzebnymi do obsługi terminalu, powstała na początku roku. Najprawdopodobniej w całej sprawie zawiodła hydraulika. Świadkowie donoszą, że uszkodzoną kładkę pozostawiono zwisającą na wprost burty statku.
