Oferty na zakup stoczni można było składać do poniedziałku w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ. Teraz sędzia komisarz musi wybrać najkorzystniejszą. Na razie nie wiadomo jeszcze, ilu było oferentów. Cena wywoławcza całego zakładu (wraz z budynkami i maszynami) wyniosła 8,3 mln złotych - podaje portal "Tcz.pl".
Uzyskane ze sprzedaży środki mają być przeznaczone na spłatę wierzycieli - na koniec 2011 r. zobowiązania spółki wobec wierzycieli wynosiły blisko 11 mln zł. Od czerwca 2012 roku działa Rada Wierzycieli, złożona z gminy miejskiej Tczew, gmina Skarszewy, Zakład Usług Komunalnych w Tczewie, Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Tczewie oraz Skarbu Państwa, reprezentowanego przez naczelnika urzędu skarbowego w Tczewie.