Szczecin. W czwartek rusza proces Jacek Piechota kontra Krzysztof Zaremba. Czy senator PiS będzie musiał przeprosić byłego ministra gospodarki?
„Ja, Krzysztof Piotr Zaremba, prostuję niniejszym nieprawdziwe, a rozpowszechniane przeze mnie informacje dotyczące Jacka Piechoty. (...) Jacek Piechota nie ponosi winy za upadek Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A, a jego działania nie przyczyniły się do likwidacji 11 tys. miejsc pracy (...)” - czy te słowa, fragment sprostowania, jakie proponuje w pozwie adwokat Jacka Piechoty, przejdą przez gardło senatorowi PiS? Zobaczymy. O wszystkim zdecyduje sąd w trybie wyborczym.
Piechota oczekuje, nie tylko sprostowania w mediach, ale także publicznych przeprosin.
Co na to senator PiS? - Prawda jest jedna. Podtrzymuję to, co powiedziałem: Jacek Piechota, w moim odczuciu, swoimi działaniami przyczynił się do upadku stoczniowego holdingu - mówi Krzysztof Zaremba. I zapowiada, że wybiera się w czwartek do sądu
Przypomnijmy, że Piechota jest kandydatem SLD na senatora w okręgu tzw. świnoujsko-stargardzkim, a Zaremba walczy o reelekcję w okręgu szczcińsko-polickim.{jathumbnail off}
Stocznie, Statki
Piechota i Zaremba w sądzie
15 września 2011 |
Źródło:
