To będzie ostatni chrzest statku, który w całości powstał w Szczecinie. Prasa spekuluje, kto w sobotę rozbije o jego burtę butelkę szampana. Armator miał poprosić o to Małgorzatę Tusk, żonę premiera. Ta jednak nie za bardzo miała na to ochotę, więc podobno w rezerwie ma być jedna z pań z kręgów rządowych.
Tak czy inaczej dla większości szczecinian sobotnia uroczystość będzie miała raczej smutny wydźwięk, bo od trzech lata Stocznia Szczecińska stoi bez ruchu, zaś nazwa ostatniego statku nawiązuje do portu ze wschodniego wybrzeża.
Przypomnijmy, że kontenerowiec z serii B 178 - I i numerze 23 zwodowano już pod koniec 2008 roku w Stoczni Szczecińskiej Nowej. Ponieważ termin przekazania statku przedłużał się, armator - cypryjski Neromar Shipping Company Ltd. w Limassol - zrezygnował z jego odbioru. Po przejęciu kadłuba Agencja Rozwoju Przemysłu utworzyła spółkę celową Aranda i powierzyła jej w maju 2009 roku dokończenie budowy jednostki. Sposób finansowania tych prac i wyposażenia określiła Szczecińska Stocznia Remontowa "Gryfia", która wygrała przetarg.
Armatorem fratowca m/s "Port Gdynia" będzie firma Pol-Euro Linie Żeglugowe SA w Gdyni, należąca do ARP, a powstała w wyniku restrukturyzacji gdyńskich PLO. Jak czytamy w informacji, POL-Euro eksploatuje trzy własne statki. Są to stosunkowo nowe, uniwersalne drobnicowce "Sider Capri" i "Sider Lipari" oraz statek ro-ro " Włocławek".
W najbliższych latach armator ten chce eksploatować 8 frachtowców. Wśród nich ma być drugi kontenerowiec. Spółka zatrudnia około 100 polskich marynarzy i oficerów. Po przejęciu nowego kontenerowca na statkach przybędzie ponad 20 miejsc pracy.
"Port Gdynia" będzie pierwszym od 20 lat nowy statkiem handlowym zbudowanym w polskiej stoczni i przekazany polskiemu armatorowi. Jednostka ze Szczecina ma 220 m długości, 41,8 tys. DWT i może zabrać ok.3100 kontenerów 20-stopowych.
W niedzielę (22 maja br.) kontenerowiec wypłynie ze Szczecina na próby morskie, a potem zostanie przekazany armatorowi. Statek od razu rozpocznie przewozy ładunków, bo POL-Euro ma podpisany kontrakt gwarantujący mu zatrudnienie przez dwa lata.
(b)
Stocznie, Statki
Ostatni taki statek ze Szczecina
19 maja 2011 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.