Nadal nie wiadomo, co było przyczyną śmiertelnego wypadku, jaki wydarzył się w minioną niedzielę w Gdańskiej Stoczni Remontowej. Pracownik, który spadł z wysokiego rusztowania poniósł śmierć na miejscu.
Inspektor PIP kontynuuje badanie okoliczności wypadku. Przesłuchiwani są świadkowie. Na razie, nikt nie chce się wypowiadać czy było to zaniedbanie ze strony pracodawcy czy zwykła nieostrożność pracownika.
Także Janusz Woźniak, rzecznik Gdańskiej Stoczni Remontowej do czasu wyników śledztwa PIP wstrzymuje się od wypowiedzi.
red{jathumbnail off}
Stocznie, Statki
Okoliczności wypadku w Gdańskiej Stoczni Remontowej bada inspekcja pracy
12 maja 2010 |
Źródło:
