Stocznie, Statki
- Nie wiem, po co ona tu przyjechała. Zobaczyć trupa? Nas nie interesuje rozmowa z panią Kroes, lecz przyszłość, konkrety, wznowienie produkcji - powiedział przewodniczący stoczniowej "S", Krzysztof Fidura. W czwartek stocznię w Szczecinie odwiedziła unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes, która przyczyniła się do jej upadku.

Neelie Kroes
Neelie Kroes w stoczni szczecińskiej
Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agenc

Ta wizyta na długo przed jej rozpoczęciem wzbudzała emocje - kończąca swoją kadencję w Brukseli Neelie Kroes jest dla stoczniowców symbolem bezdusznej, unijnej biurokracji, która zabrała im miejsca pracy. Wczoraj przyjechała do Szczecina.

To dzięki jej zabiegom, UE utrzymała sztywne stanowisko, że pomoc publiczna dla polskich stoczni była nielegalna. Kroes, w porozumieniu z polskim rządem, doprowadziła do kontrolowanego upadku stoczni w Szczecinie i Gdyni.

W marcu podczas ostatniego wodowania w szczecińskiej stoczni, robotnicy spalili kukłę unijnej komisarz. Jeden z nich przyniósł transparent "Neelie Kroes - śmierć za śmierć". Jeszcze w środę szef zachodniopomorskiej "Solidarności" Mieczysław Jurek powiedział "Gazecie", że "jajka i pomidory nie są wykluczone". A wśród związkowych radykałów mówiło się nawet o pięciuset wrogo nastawionych do Kroes robotnikach, którzy przyjdą ją przywitać.

Było inaczej. Wbrew obawom policji, pod stocznią zjawiła się tylko garstka stoczniowców (ich koledzy wzięli wysokie odprawy i znaleźli sobie inną pracę, np. w Norwegii, inni są na wakacjach lub wierzą we wznowienie produkcji w stoczni). Znacznie więcej było dziennikarzy i policjantów. Zabrakło polityków, tak aktywnych pod bramą stoczni w czasie ostatniej kampanii wyborczej. A nawet Zbigniewa Wysockiego, dyżurnego zadymiarza znanego m.in. ze spotów reklamowych PiS i z udziału w linczu na prezesie odzieżowej "Odry" (jest na wakacjach w Mrzeżynie).

Ci, którzy przyszli, starali się, jak mogli.

- Get out! (wynocha) - krzyczał w kierunku wysiadającej z czarnej limuzyny unijnej komisarz szef stoczniowej Solidarności'80", Roman Pniewski.

Jego kompanom wyrwało się swojskie "Wy...aj!". Był też anglojęzyczny transparent "Witamy na pogrzebowym stosie polskich stoczni" i gwizdy.

Stoczniowcy
Związkowcy stoczni podczas wizyty Neelie Kroes
Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta

Nie zważając na to, Kroes weszła do budynku zarządu stoczni, aby porozmawiać z dyrektorem do spraw produkcji Bogusławem Adamskim. Spotkanie miało charakter zamknięty. Wiadomo, że była mowa o wznowieniu produkcji przez Stocznie Polskie (za tą firmą stoi katarski kapitał).

Po objeździe stoczni Kroes podeszła do dziennikarzy.

- Czy jest pani usatysfakcjonowana swoją decyzją? - pytali.

- To złe pytanie - odpowiedziała. - Najbliższa przyszłość pokaże, że będziemy mieli do czynienia z nową aktywnością gospodarczą.

Dodała, że jest pod wrażeniem. Chodziło jej o "młodych ludzi, którzy zginęli tu za wolność" (w 1970 r.).

Prezes Polskich Stoczni Holender Jan Ruurd de Jonge (ta firma kierować będzie stoczniami w Gdyni i Szczecinie), zapowiedział to, co najbardziej interesuje stoczniowe rodziny: - Przejmujemy stocznię, rozpoczynamy produkcję.

Spotkanie unijnej komisarz i prezesa ze związkowcami miało charakter zamknięty. Przybyli na nie przedstawiciele niszowego związku "Stoczniowiec" i dwóch z "Solidarności '80". Najpoważniejsza siła związkowa w stoczni, "Solidarność", już wcześniej ogłosiła bojkot tego spotkania.

Przewodniczący stoczniowej "S", Krzysztof Fidura, wszedł jednak na chwilkę do środka budynku, w którym odbywało się spotkanie. Po chwili wyszedł, aby powiedzieć dziennikarzom, że z unijną komisarz nie ma o czym rozmawiać.

- Nie wiem, po co ona tu przyjechała. Zobaczyć trupa? Nas nie interesuje rozmowa z panią Kroes, lecz przyszłość, konkrety, wznowienie produkcji. Powiedziałem to jej. I przekazałem list na ręce prezesa Polskich Stoczni.

- Czyli jednak pan rozmawiał z panią komisarz - zauważyli dziennikarze.

- Nie. Ja tylko do niej mówiłem.


Adam Zadworny
{jathumbnail off}
1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6585 3.7325
EUR 4.2289 4.3143
CHF 4.4926 4.5834
GBP 4.9553 5.0555