Brytyjski rząd poinformował w poniedziałek, że rozpoczyna wdrażanie nowego programu militarnego, Atlantic Bastion. Łączy on działania jednostek bezzałogowych, okrętów podwodnych i samolotów za pomocą technologii opartej na sztucznej inteligencji w celu identyfikacji zagrożeń ze strony Rosji na Atlantyku.
Ministerstwo obrony oświadczyło, że działanie to jest „bezpośrednią odpowiedzią na wzrost rosyjskiej aktywności podwodnej”, a także na obecność okrętu szpiegowskiego Jantar, który był w listopadzie śledzony w pobliżu wód terytorialnych Wielkiej Brytanii.
- Brytyjski wywiad wojskowy ustalił, że (przywódca Rosji Władimir) Putin modernizuje obecnie swoją flotę, aby namierzać kluczowe podmorskie kable i rurociągi – czytamy w dokumencie.
Resort poinformował też, że „Atlantic Bastion stworzy zaawansowane hybrydowe siły morskie, które będą bronić Wielkiej Brytanii i sojuszników z NATO przed rozwijającymi się zagrożeniami”.
- Nasz pionierski program Atlantic Bastion to plan dla przyszłości Królewskiej Marynarki Wojennej. Łączy on najnowsze technologie autonomiczne i sztucznej inteligencji ze światowej klasy okrętami i samolotami, tworząc wysoce zaawansowaną hybrydową siłę bojową, która będzie wykrywać, odstraszać i pokonywać tych, którzy nam zagrażają – zapewnił brytyjski minister obrony John Healey.
Atlantic Bastion obejmuje inwestycję o wartości 14 mln funtów. W ramach programu 26 firm z Wielkiej Brytanii i Europy złożyło propozycje opracowania technologii czujników pomagających zwalczać okręty podwodne. Ministerstwo zapowiedziało, że nowa technologia ma zostać wprowadzona w 2026 r.
Uruchomienie programu zbiega się z wystąpieniem szefa sztabu Royal Navy generała Gwyna Jenkinsa, który w poniedziałek wieczorem na Międzynarodowej Konferencji Sił Morskich w Londynie przedstawi najbliższe plany Królewskiej Marynarki Wojennej.
Z Londynu Marta Zabłocka





