Jak poinformowała PAP, powstanie nowy projekt wieloletniego programu dotyczącego przekopu Mierzei Wiślanej. Ma on zawierać nowy harmonogram budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską i plan finansowania ze środków krajowych. Informację taką przekazało Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Jak poinformował PAP rzecznik ministerstwa Piotr Popa, projekt zawiera harmonogram realizacji i finansowania inwestycji ze środków budżetu państwa w latach 2015-20. Popa dodał, że do podjęcia decyzji w sprawie realizacji projektu potrzeba wszystkich dokumentów, w tym m.in. decyzji środowiskowych. Rzecznik zauważa też, że dokumentacja dotycząca budowy przekopu wymaga uzupełnienia informacji dotyczącej wpływu przedsięwzięcia na obszary Natura 2000.
Nowy projekt musi powstać, gdyż wygasł poprzedni program, realizowany w latach 2008-13. Konieczne było sporządzenie przez GDOŚ raportu do Komisji Europejskiej. KE w styczniu br. wskazała, że przesłana dokumentacja nie zawiera wystarczających informacji nt. wpływu przedsięwzięcia na obszary Natura 2000. MIR wyjaśnia, że w związku z tym rząd do końca 2013 roku nie mógł więc podjąć uchwały w sprawie kontynuacji programu.
PAP przypomina, że w marcu br. prezydent Elbląga Jerzy Wilk wysłał list otwarty do premiera Donalda Tuska i wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, w którym zaapelował o przyspieszenie prac nad budową kanału. W odpowiedzi przesłanej do prezydenta Elbląga wiceminister infrastruktury Dorota Pyć napisała, że ministerstwo wraz z Urzędem Morskim w Gdyni rozpoczęło proces opracowywania nowego projektu programu wieloletniego dotyczącego budowy przekopu.
Intencją budowy przekopu przez Mierzeję Wiślaną jest uniezależnienie elbląskiego portu od Federacji Rosyjskiej. Obecnie statki do Elbląga przepływają przez Cieśninę Pilawską, pozostającą pod kontrolą Rosji. Z cieśniny mogą korzystać tylko statki polskie i rosyjskie; statki pod banderą państw trzecich muszą zgłaszać do rosyjskiej straży granicznej chęć skorzystania z cieśniny z 15-dniowym wyprzedzeniem. Jest to jedyny port na terenie UE posiadającym tego rodzaju barierę w użytkowaniu.
Wszystko wskazuje na to, że wygasająca pod koniec tego roku polsko-rosyjska umowa regulująca ruch w cieśninie zostanie przedłużona. Nie zmienia to jednak faktu, że przyszłość portu w Elblągu jest w tym momencie zależna od dobrej woli władz Rosji. Biorąc pod uwagę obecną napiętą sytuację na linii UE-Rosja, teoretycznie najmniejszy pretekst może posłużyć do zamknięcia cieśniny. W umowie widnieje bowiem zapis, że „Każda Strona w razie konieczności […] może wprowadzić ograniczenia dotyczące liczby oraz wielkości statków […] lub wstrzymać przekraczanie przez […] granicy państwowej, jak również wykonywanie przez nie żeglugi, jeśli wymagają tego względy obrony, zapewnienia bezpieczeństwa Państwa, bezpieczeństwa żeglugi bądź zachowania równowagi ekologicznej”. Elbląg jest obecnie czwartym największym polskim portem. W 2013 r. przeładowano w nim 285 tys. ton towarów, w 2014 r. wskaźnik ten osiągnie prawdopodobnie ok. 400 tys. ton. Według wstępnych szacunków, budowa kanału żeglugowego i przekopu przez mierzeję, ma kosztować 600-700 mln zł.
USD
EUR
CHF
GBP