Porty, logistyka

Prawdopodobnie cyberatak z żądaniem okupu był przyczyną paraliżu największego pod względem tonażu ładunków japońskiego portu, w mieście Nagoja w środkowej części kraju - poinformowała w środę agencja Kyodo.

Do awarii systemu rozładunkowego doszło we wtorek ok. godz. 6.30 czasu lokalnego. Jedna z drukarek wydrukowała komunikat w języku angielskim informujący o zainfekowaniu systemu - przekazała japońska telewizja NHK.

Policja potwierdziła we środę, że doszło do ataku oprogramowaniem typu ransomware, które szyfruje dane i żąda zapłaty w zamian za przywrócenie dostępu.

W wyniku usterki systemu operacje związane z przenoszeniem kontenerów były wstrzymane także w środę.

Operator poinformował, że zamierza wznowić działalność w czwartek rano czasu lokalnego.

Port Nagoya jest ważnym ośrodkiem dla japońskiego eksportu samochodów, z roczną przepustowością ładunków wynoszącą prawie 200 milionów ton. Obsługiwana jest w nim część eksportu samochodów marki Toyota.

Rzecznik Toyoty powiedział, że firma uważnie monitoruje sytuację, a usterka systemu portowego nie wpłynęła na dostawy gotowych pojazdów ani produkcję. 

krp/ mms/

1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.6434 3.717
EUR 4.2267 4.3121
CHF 4.4994 4.5902
GBP 4.9592 5.0594