Minister o pogłębieniu toru: Prace potrwają wiele lat

Aby pogłębienie toru wodnego do Szczecina miało sens należałoby zlikwidować główną przeszkodę czyli wspólny zarząd portów dla Szczecina i Świnoujścia. W obecnej sytuacji wydanie kilkunastu miliardów złotych na chciejstwo kilkudziesięciu szczecińskich polityków to głupota, ba rozrzutność na którą nie stać by było nawet rządu Korei Północnej. Wspólny zarząd portów oznacza, że ta państwowa spółka ma w Świnoujściu nabrzeża zdolne do przyjęcia większych statków a w Szczecinie trochę mniejszych. Wystarczy odpowiednie skomunikowanie obydwu portów z zapleczem lądowym. Zamiast więc bredzić o pogłębieniu toru trzeba modernizować linię kolejową ze Świnoujścia i uruchomić żeglugę barkową. Wyjdzie taniej, efektywniej a przy tym powstaną nowe stanowiska pracy. Od lat trąbią o tym prawdziwi fachowcy, ci którzy nie liczą na łaskawe spojrzenia naszych polityków. Może warto by było wsłuchać się w ich głosy w interesie państwa a nie wojewódzkich baronów partyjnych