W gdańskim porcie powstaje jeden z największych na Bałtyku terminali masowych. – Prace na lądzie wykonane są już w 80 proc. Teraz główne zadania czekają nas przy infrastrukturze technologicznej, jak żurawie, ładowarko-zwałowarka, taśmociągi. Wszystko chcemy zakończyć we wrześniu 2013 r. – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Adam Łuczak, dyrektor ds. realizacji inwestycji spółki Port Północny.
Warta 45 mln euro inwestycja ma się zakończyć we wrześniu. Nowy terminal ma być także przystosowany do importu i eksportu ładunków masowych.
Czytaj także: Dostawa wyposażenia nowego terminalu w Porcie Północnym
W ramach inwestycji powstają dwa place składowe o łącznej powierzchni blisko 10 ha. Trafiać będą na nie ładunki ze statków, które cumować będą przy Pirsie Rudowym. Wybór Portu Północnego nie był przypadkowy. Jest on atrakcyjny, ponieważ jest jednym z zaledwie kilku miejsc na Bałtyku, do których mogą zawijać statki o zanurzeniu do 15 metrów. To także maksymalne zanurzenie jednostek przepływających przez cieśniny duńskie.
Fot. Port Gdańsk