PERN Przyjaźń ogłosił przetarg na zaprojektowanie i budowę terminalu naftowego w Gdańsku. Terminal ma mieć zbiorniki na 380 tys. m sześc. ropy i 362 tys. m sześc. paliw i innych produktów ciekłych.
Zgodnie z projektem załączonym do ogłoszenia, terminal ma powstać w dwóch częściach. Na terenie Zarządu Morskiego Portu Gdańsk zbudowanych zostanie sześć zbiorników na ropę naftową (łączna pojemność 375 tys. m sześc.), sześć na olej napędowy (180 tys. m sześc.), cztery na paliwo lotnicze JET (66 tys. m sześc.), dwa na ciężki olej – HFO (50 tys. m sześc.) i dwa na metanol (26 tys. m sześc.).
Czytaj więcej: M. Moskalewicz: PERN podoła budowie gdańskiego terminalu
W drugim etapie ma powstać park zbiornikowy na terenie gdańskiego Siarkopolu, gdzie zbudowany zostanie jeden zbiornik na ropę naftową (5 tys. m sześc.) i po dwa zbiorniki na olej napędowy, paliwo JET, HFO i metanol (każdy zbiornik o pojemności 5 tys. m sześc.). Oprócz zbiorników na terenie Siarkopolu miałoby powstać stanowisku załadunku cystern samochodowych mogące napełnić 200 cystern na dobę oraz terminal kolejowy o wydajności 9-12 tys. m sześc. na dobę.
Obie części terminala mają ponadto zostać połączone rurociągami. Mają być także „wpięte” do istniejących już rurociągów na terenie Trójmiasta.
Spółka zaznaczyła w ogłoszeniu, że może skorzystać z prawa opcji, któremu podlegać będą wszystkie zbiorniki poza tymi na ropę w porcie gdańskim (375 tys. m sześc.).
Termin zgłaszania się dla zainteresowanych podmiotów upływa 29 czerwca.
Terminal miał początkowo powstać we współpracy z niemiecką spółką Oiltanking. Do podpisania stosownej umowy ostatecznie nie doszło i PERN postanowił realizować projekt samodzielnie. Terminal ma rozpocząć przeładunki najpóźniej w 2015 roku.
Marcin Szczepański
USD
EUR
CHF
GBP