Porty, logistyka

Odejścia pracowników, mniej kontrahentów i ogromne koszty pomocy prawnej - takie straty poniosły spółki portowe w efekcie wieloletniego sporu z fiskusem o podatek VAT od usług.

Sprawa już została rozstrzygnięta na korzyść firm, jednak w niepewności działały one kilka lat. Trudno oszacować straty, bo nie wiadomo chociażby, ilu klientów straciły spółki, dlatego, że były niewiarygodne.

Rafał Zahorski z Rady Interesantów Portu Szczecin przypomina, że tylko jedna firma w szczecińskim porcie była zagrożona spłatą zaległego VAT-u w wysokości 5 mln złotych. - Przy wszystkich raportach biegłych rewidentów było wyraźnie powiedziane, że spółce grozi zapłacenie VAT-u, że jest sprawa sporna z Urzędem Skarbowym. To automatycznie rzutowało na sytuację finansową firmy i na ryzyko w stosunku do banków - mówi Zahorski.

Z pracy rezygnowała też załoga. - W przypadku naszej firmy, na początku tego roku straciliśmy siedmiu pracowników, którzy wystraszyli się, że firma może paść - dodaje Zahorski.

Spółki portowe zastanawiają się, czy nie walczyć z resortem finansów o odszkodowania za poniesione straty.

Grzegorz Gibas

0 Stracił pracowników przez VAT ?
Pracownicy "zabrali" dużą część ładunków i przeszli do konkurencji nie z powodu, który podaje Pan RF. Panie Rafale, to nie VAT jest winny tylko demokracja i wolny rynek. O ile o tych samych pracownikach myslimy :). A skoro jest wolny rynek to przy różnych interpretacjach ustawy o vat nalezało najzwyczajniej ten podatek płacić a nie ryzykować, że może sie uda. I nie płakac, że wszystkiemu są winni urzędnicy skarbowi.
16 maj 2012 : 22:07 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0243 4.1057
EUR 4.2863 4.3729
CHF 4.4168 4.506
GBP 5.01 5.1112

Newsletter