Znane są już nowe zasady na podstawie, których katamarany i statki wycieczkowe będą mogły cumować w kołobrzeskim porcie.
Problem pojawił się w momencie, gdy po 12 latach właścicielom jednostek wygasły umowy dzierżawy nabrzeża pasażerskiego. Tymczasem Zarząd Portu Morskiego nie zgodził się już na wieloletnią dzierżawę i zaproponował inną formę umów, a to z kolei spowodowało niezadowolenie armatorów.
Ostatecznie po konsultacjach ustalono, że do tego roku w miejsce dzierżaw pojawią się umowy przystaniowe zawierane maksymalnie na trzy lata.
Prezes Zarządu Portu Morskiego Henryk Rupnik nie ukrywa, że wprowadzenie zmian spowodowane było przede wszystkim względami ekonomicznymi.
Od niedawna właścicielem nabrzeża jest miasto, które nabyło teren od Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Wcześniejsze korzystne dla armatorów umowy dzierżawy zawierane były właśnie z PŻB.
Mariusz Wolański{jathumbnail off}
Porty, logistyka
Zamiast dzierżawy, umowy przystaniowe
23 lutego 2011 |
Źródło:
