Już nie zwykła A1, ale Bursztynowa - takie "imię" ma nasza autostrada. Zaakceptowana ona została przez Ministerstwo Infrastruktury, ale na samej nazwie się nie skończy. Międzynarodowy korytarz transportowy A1 posłuży do promocji bogactw naszego regionu, jakim jest właśnie bursztyn.
- Ponad 10 lat trwały starania o oficjalnie uznanie nazwy Autostrady Bursztynowej - wspomina Marta Chełkowska, prezes Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - Stowarzyszenie Miast Autostrady Bursztynowej już od 1996 roku starało się przekonać resort infrastruktury do tego pomysłu. Otrzymaliśmy poparcie władz samorządowych, Polskiej Organizacji Turystycznej, Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki, a także podsekretarza stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki i posłów na Sejm RP.
Momentem przełomowym stało się podpisanie listu intencyjnego dotyczącego wspólnych działań na rzecz powstania i rozwoju Europejskiego Szlaku Kulturowego "Szlak Bursztynowy".
- Długo czekaliśmy na tę decyzję, uważamy ją za wspólny sukces - dodaje Krystyna Hartenberger-Pater, zastępca dyrektora Biura PROT. - Udało nam się zrobić ważny krok do stworzenia bursztynowego szlaku kulturowego. Planujemy pozostawienie w obrębie autostrady dużych, podświetlonych konstrukcji, promujących jantar.
A oprócz tego, od lipca bieżącego roku, jadący autostradą nad Bałtyk, otrzymają mapy województwa pomorskiego. Znajdzie się na nich wiele informacji o XI Mistrzostwach Świata w Poławianiu Bursztynu - na Mierzei Wiślanej.
Kazimierz Netka
Porty, logistyka
Autostrada A1 to już Autostrada Bursztynowa
09 czerwca 2009 |
Źródło:
