Dziesięć milionów złotych trzeba wydać na pogłębienie toru wodnego Szczecin-Świnoujście.
Na podstawie zrobionego wcześniej sondażu Urząd Morski w Szczecinie oszacował, jaki jest minimalny zakres prac przy pogłębianiu toru wodnego. Żeby zachować jego obecną głębokość 10,5 m, która pozwala wpływać statkom o zanurzeniu do 9,15 m, z dna toru trzeba by wybrać co najmniej 400 m sześć. urobku, co kosztowałoby ok. 10 mln zł.
- Jest to minimalny zakres prac, który stwarza szansę na niezakłócony ruch statków do Świnoujścia, Polic i Szczecina. Nie daje jednak gwarancji utrzymania tych głębokości do końca roku - zastrzega Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Urząd przesłał już w tej sprawie informację do Ministerstwa Infrastruktury. Do końca przyszłego tygodnia ma tam dostarczyć szczegółowe uzasadnienie wystąpienia o te środki. Odpowiedzi resortu spodziewa się za dwa tygodnie.
Obawy o spłycenie toru wodnego wynikają z tegorocznych oszczędności budżetowych, z powodu których zabrakło pieniędzy na jego bieżące utrzymanie. Gdyby tor nie był pogłębiany, ograniczone musiałoby zostać maksymalne zanurzenie płynących po nim statków.
mak
Porty, logistyka
Szansa dla toru
10 kwietnia 2009 |
Źródło:
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.