Kilkaset magazynów na ropę i paliwa płynne, głęboko pod ziemią, ma powstać w Pomorskiem. Najwięcej - w obrębie Żuław Gdańskich i powiatu tczewskiego. Zbiorniki te zostaną wykonane w pokładach soli, w pobliżu ropociągu łączącego Brody, Płock i Gdańsk. Jednym z inicjatorów tego przedsięwzięcia jest Grupa Lotos. Posiadanie tych magazynów zapewni Polsce możliwość zgromadzenia zapasów strategicznych paliw, wystarczających na 90 dni.
Łączna pojemność podziemnych zbiorników ropy w Pomorskiem wyniesie około 7 mln metrów sześc. Koszt ich wykonania szacowany jest na 1,5 mld zł. - Ze znalezieniem funduszy nie będzie kłopotu - zapewnia Marcin Zachowicz, rzecznik Grupy Lotos. - O finansowanie zatroszczą się partnerzy Lotosu.
Pieniądze na urządzenie podziemnych magazynów są. Nie wiadomo natomiast jeszcze, jakie będą następstwa budowy dla środowiska naturalnego. Płyn, pochodzący z wypłukiwania przestrzeni na magazyny, ma być wypuszczany do Zatoki Gdańskiej - podobnie jak w przypadku kawern na gaz pod gminą Kosakowo. Model matematyczny rozpraszania się solanki wskazuje, że zagrożenia nie ma.
- Nikt nie sprawdził, jak będzie w rzeczywistości - alarmuje prof. Jan Marcin Węsławski, zawodowy ekolog morza, pracownik naukowy Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie. - Na przeprowadzenie eksperymentu nie trzeba dużo pieniędzy. Wystarczy przygotować solankę, taką jaka będzie podczas budowy podziemnych magazynów, wypuścić ją do morza i skontrolować, jak się rozprzestrzenia, czy się dość rozcieńcza.
Kazimierz Netka {jathumbnail off}
Porty, logistyka
W Pomorskim powstaną setki podziemnych magazynów ropy
02 marca 2009 |
Źródło:
