Inne

W Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku otwarto wczoraj wystawę "Do abordażu!". Będzie ją można oglądać do końca września 2013 roku.

Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku podkreślał, że data otwarcia nie jest przypadkowa.

- 385 lat temu, 28 listopada 1627 roku, na wodach Zatoki Gdańskiej miała miejsce bitwa morska polskich okrętów ze szwedzkimi, zwana bitwą pod Oliwą - mówił dyrektor Litwin. - Ta batalia zakończyła się po abordażu właśnie, zdobyciem przez naszych żołnierzy szwedzkiego statku Tigern. Drugi, Solen, również wpadłby w polskie ręce, lecz został wysadzony przez szwedzkiego marynarza. To w zasadzie największa polska bitwa morska. Wiele lat później, 28 listopada 1918 roku, w rocznicę tamtej bitwy i 17 dni po ogłoszeniu niepodległości Polski, ówczesny naczelnik państwa polskiego Józef Piłsudski powołał do życia marynarkę wojenną.

Czytaj także: Chcesz postrzelać z galeonu?

"Do abordażu!" to bardzo nowoczesna wystawa. Na niemal 500 metrach kwadratowych, w Sali Słowiańskiej Spichlerza „Panna”, znajduje się kilkadziesiąt eksponatów, replik, stanowisk multimedialnych oraz makiet dotykowych dla osób niewidzących. Wojciech Ronowski, jeden z dwóch, obok Patryka Kleina, kuratorów wystawy mówi, że przygotowania, od pomysłu do momentu realizacji, trwały rok.

- Wspólnie z Patrykiem Kleinem myśleliśmy nad szerszym ujęciem tematyki bitew morskich - mówi o genezie powstania ekspozycji. - I wpadliśmy na pomysł, by stworzyć przekrojową wystawę, która opowiadałaby o tej problematyce od czasów starożytnych aż do współczesności.

Oprócz multimediów i animacji przedstawiających kolejne bitwy morskie, bardzo ważną częścią wystawy jest próba rekonstrukcji śródokręcia XVII-wiecznego statku, powstała na podstawie zachowanej dokumentacji szwedzkiego statku Wasa.

- Mamy więc możliwość wejścia na fragment pokładu dziobowego i zapoznania się z życiem marynarzy, jak spędzali wówczas czas, walcząc, czy odpoczywając - opowiada Ronowski. - Fajną częścią ekspozycji jest to, że dzieci mogą dotykać replik broni, starożytnych -  pancerza, hełmu i tarczy hoplity i średniowiecznych - miecza, kolczugi. Bardzo ciekawe jest też to, iż stworzyliśmy możliwość opowieści o poszczególnych bitwach osobom niewidzącym. Mamy osiem wspaniałych makiet dotykowych, pozwalających na zapoznanie się z przebiegiem batalii.

Oprócz multimediów i replik, na wystawie znajdują się także okazy broni oryginalnej. Z Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, Muzeum Zamkowego w Malborku i Muzeum Wojsk Lądowych w Bydgoszczy, gdańscy muzealnicy wypożyczyli bardzo ciekawe egzemplarze broni białej, drzewcowej oraz palnej.

Powstała także strona internetowa: www.doabordazu.cmm.pl

Tekst i zdjęcia: Czesław Romanowski  

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0044 4.0852
EUR 4.285 4.3716
CHF 4.3754 4.4638
GBP 4.995 5.096

Newsletter