To nie będzie proces o to, kto zniszczył stocznię, tylko czy stwierdzenie senatora PiS obraża byłego ministra gospodarki. Tak mówią prawnicy.
Pozew jest już przygotowywany przez jedną z kancelarii prawniczych w Szczecinie.
Senator Krzysztof Zaremba uważa, że to były minister gospodarki Jacek Piechota przyczynił się do upadku Holdingu Stoczniowego w 2002 roku. Piechota mówi, że to nieprawda.
- Pracownicy stoczni sądzą, iż proces ma wyjaśnić, kto jest odpowiedzialny za upadek Holdingu Stoczniowego - mówi Krzysztof Grocki ze związku zawodowego Stoczniowiec. - Moim zdaniem, sąd powinien się zająć tą sprawą. Ze względu na to, że to jest szkoda wyrządzona nie tylko firmie, ale także jej pracownikom.
- W mojej opinii, to nie będzie historia upadku stoczni, tylko proces o zniesławienie - mówi politolog Łukasz Tomczak z Uniwersytetu Szczecińskiego. - Posługując się przykładem: sąd nie będzie się zajmował przyczyną, dlaczego most się zawalił - to nie będzie sprawdzane. Tylko to, czy wypowiedź w tej sprawie, tak sformułowana, godzi w dobre imię danej osoby.
Czytaj więcej w Radio Szczecin{jathumbnail off}
Inne
O co Piechota będzie się sądził z Zarembą...
08 września 2011 |
Źródło:
